Bez większych niespodzianek rozstrzygnęły się losy złotych medali turnieju tenisowego w Pekinie. W singlu mężczyzn zwyciężył niekwestionowany faworyt i najlepszy tenisista świata - Rafael Nadal. W deblu kobiet - "kropkę nad i" postawiły siostry Williams. W singlu zaś - z tytułu mistrzyni olimpijskiej cieszy się Rosjanka Jelena Dementiewa.
Rosyjska dominacja
W tenisowym turnieju singla kobiet potęgą okazała się Rosja. Komplet medali turnieju olimpijskiego w Pekinie przypadł jedynie tenisistkom rosyjskim. Mistrzynią została Jelena Dementiewa, rozstawiona z numerem piątym, po wygranej w finale 3:6, 7:5, 6:3 z Dinarą Safiną (6.). Brąz zaś wywalczyła Wiera Zwonariewa (9.).
Dopiero po raz drugi w historii tenisa na igrzyskach wszystkie miejsca na podium zajęły reprezentantki jednego kraju. Wcześniej bowiem, w 1908 roku, udało się to Brytyjkom.
Drugi medal Dementiewej
Serwis jest najsłabszym punktem w tenisie Dementiewej, ale tym razem nie miała z tym uderzeniem większych problemów - popełniła tylko trzy podwójne błędy, podczas gdy jej rywalka 17. Osiągnęła również dwukrotną przewagę w wygrywających uderzeniach 26:13, co okazało się kluczowe dla jej zwycięstwa.
Właśnie kończącym forhendem rozstrzygnęła losy meczu, po czym klęknęła na korcie zanim zaczęła kłaniać się licznej widowni. W niedzielę przerwała serię 15 wygranych meczów Safiny, która przed przylotem do Pekinu wygrała turnieje WTA w Montrealu i Los Angeles.
Najważniejszy dzień w karierze
- Nie liczyłam tu na jakikolwiek medal, a już na pewno nie na złoty. To jest niesamowity dzień i najważniejszy moment w mojej karierze - powiedziała wzruszona Dementiewa, która po raz drugi wystąpiła w olimpijskim finale, a w 2000 roku w Sydney przegrała z Amerykanką Venus Williams.
O ile kwestia złota i srebra była wewnętrzną sprawą Rosjanek, o tyle apetyty na brązowy medal mieli gospodarze, za sprawą Na Li. Chinka jednak nie potrafiła się poważniej przeciwstawić Zwonariewej i przegrała mecz o trzecie miejsce 0:6, 5:7.
Ameryka w deblu
Tytuł mistrzowski w grze podwójnej wywalczyły za to Venus i Serena Williams (nr 2.), które powtórzyły w ten sposób wspólny sukces sprzed ośmiu lat w Sydney (Venus była wtedy również najlepsza w singlu). W finale amerykańskie siostry zaskakująco łatwo uporały się 6:2, 6:0 z mocnym hiszpańskim deblem: Anabel Medina-Garrigues i Virginia Ruano-Pascual (4.).
Brązowy medal przypadł natomiast Chinkom Zi Yan i Jie Zheng (8.), po wygranej 6:2, 6:2 z ukraińskim deblem sióstr Aliony i Kateriny Bondarenko.
Zgarnia wszystko Nadal
Najmniejsza niespodzianka to chyba jednak zwycięstwo Rafaela Nadala. Hiszpan bez problemu pokonał Chilijczyka Fernando Gonzalesa 6:3, 7:6, 6:3 i może się cieszyć z tytułu mistrza olimpijskiego w grze pojedynczej. To kolejne imponujące zwycięstwo 22-letniego tenisisty z Majorki, który w poniedziałek po raz pierwszy w karierze obejmie prowadzenie w rankingu ATP "Entry System".
Wyprzedzi on Szwajcara Rogera Federera, który był numerem jeden na świecie nieprzerwanie od 237 tygodni. Natomiast Hiszpan jest wiceliderem rankingu od 159 tygodni.
Wyniki decydujących meczów turnieju olimpijskiego w Pekinie w tenisie:
- gra pojedyncza kobiet - finał Jelena Dementiewa (Rosja, 5) - Dinara Safina (Rosja, 6) 3:6, 7:5, 6:3 - o 3. miejsce Wiera Zwonariewa (Rosja, 9) - Na Li (Chiny) 6:0, 7:5
- gra pojedyncza mężczyzn - finał Rafael Nadal (Hiszpania, 2) - Fernando Gonzalez (Chile, 12) 6:3, 7:6 (7-2), 6:3 - mecz o 3. miejsce Novak Djokovic (Serbia, 3) - James Blake (USA, 8) 6:3, 7:6 (7-4)
- gra podwójna kobiet - finał Serena Williams, Venus Williams (USA, 2) - Anabel Medina-Garrigues, Virginia Ruano-Pascual (Hiszpania, 4) 6:2, 6:0 - o 3. miejsce Zi Yan, Jie Zheng (Chiny, 8) - Aliona Bondarenko, Katerina Bondarenko (Ukraina, 6) 6:2, 6:2
- gra podwójna mężczyzn - finał Roger Federer, Stanislas Wawrinka (Szwajcaria, 4) - Simon Aspelin, Thomas Johansson (Szwecja) 6:3, 6:4, 6:7 (4-7), 6:3 - mecz o 3. miejsce Bob Bryan, Mike Bryan (USA, 1) - Arnaud Clement, Michael Llodra (Francja) 3:6, 6:3, 6:4.
Źródło: TVN24, PAP