Toyota wyposaży swoje auta w nowe systemy bezpieczeństwa. Pozwolą one między innymi na wykrywanie przeszkód znajdujących się przed samochodem - podaje "Rzeczpospolita".

Będą to m.in. system Pre-collision System, który wykorzystuje kamerę i radar laserowy, mający wykrywać przeszkody znajdujące się przed samochodem. Natomiast system Lane Departure Allert wykorzystuje kamerę wykrywającą białe i żółte oznakowanie namalowane na jezdni.

Chroniąc przed przeszkodami

W przypadku pierwszego systemu zabezpieczającego, kierowca ostrzegany jest przed przeszkodą znajdującą się na jezdni, za pomocą sygnału dźwiękowego i świetlnego. Siła hamowania zostanie wtedy jeszcze dodatkowo wzmocniona. W przypadku braku reakcji kierowcy auto zacznie wyhamowywać samo do prędkości 30 km/h. Jedynym mankamentem jest to, że system działa przy prędkości 10km/h do 80 km/h. Według twórców jest to spowodowane tym, że przy tych właśnie prędkościach najczęściej dochodzi do kolizji.

Przy drugim systemie, który planuje wdrożyć Toyota, zabezpieczenie ma informować kierowcę o tym, że opuścił pas ruchu sygnałem dźwiękowym i świetlnym. Automatyczne światła drogowe wykorzystują kamerę do wykrywania świateł pojazdów nadjeżdżających z przeciwka i tylnych lamp samochodów poprzedzających. Dodatkowo, pakiet bezpieczeństwa P wykorzystuje działanie radaru fal milimetrowych i kamery, a poza trzema systemami z pakietu C, w rozbudowanym wariancie pojawia się także funkcja zapobiegania zderzenia z pieszym, oraz aktywny tempomat.

Zabezpieczenia mają zostać wprowadzone do 2017 roku.

Autor: pp / Źródło: Rzeczpospolita