Podczas naprawy sieci energetycznej w Wojcieszycach (woj. lubuskie) doszło do tragicznego wypadku. 54-letni elektromonter zmarł na skutek porażenia prądem, a 51-latek trafił do szpitala.
Tragiczny wypadek przy pracy w Wojcieszycach pod Gorzowem Wielkopolskim (woj. lubuskie). Około godziny 10 dwóch pracowników spółki Enea Operator ucierpiało podczas prac przy sieci energetycznej. W akcji ratowniczej brała udział między innymi ekipa śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego oraz strażacy.
- O pomoc poprosiły nas służby medyczne, ponieważ akurat nie było wolnej karetki. Jednak, gdy dojechaliśmy na miejsce, okazało się, że załoga medyków już tam jest. Dlatego naszym jednym zadaniem pozostało zabezpieczenie terenu do lądowania Lotniczego Pogotowia Ratunkowego - informuje brygadier Bartłomiej Mądry, rzecznik Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Gorzowie Wielkopolskim.
Nie żyje 54-letni elektromonter
Niestety, mimo długiej reanimacji nie udało się uratować porażonego prądem 54-letniego montera. Drugi z poszkodowanych to 51-latek, został zabrany do szpitala. Na miejscu tragedii pracuje jeszcze policyjna grupa-dochodzeniowo śledcza wraz z prokuratorem. Została zarządzona sekcja. Okoliczności wypadku zbada również Państwowa Inspekcja Pracy. Postępowanie mające wyjaśnić przyczynę tragedii będzie nadzorowała Prokuratura Rejonowa w Gorzowie Wielkopolskim.
aa/gp
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock