Vladimir Volkov wzmocni obronę Lecha. "Na boisku jest bardzo waleczny, a to się podoba"

29-letni Czarnogórzec był obserwowany przez klubowych skautów już od 2010 roku. Wówczas grał w mołdawskim Sheriffie Tiraspol. Później przeniósł się do słynnego Partizana Belgrad, z którym dwa razy zdobywał mistrzostwo Serbii. W tym czasie zdążył 48 razy zagrać w europejskich pucharach. Ostatnie pół roku spędził w Belgii, w tamtejszym średniaku KV Mechelen, gdzie cały czas pozostawał pod lupą wysłanników Kolejorza.

Do Poznania przechodzi na zasadzie wypożyczenia. Półroczny kontrakt ma zapis opcji przedłużenia o kolejne dwa lata. - To rozwiązanie bezpieczne dla obu stron - mówi wiceprezes Kolejorza Piotr Rutkowski. I trudno się nie zgodzić z tymi słowami, patrząc na niedawne transfery Davida Holmana, czy Denisa Thomalli, które okazały się totalnymi niewypałami.

Oprócz bogatej kariery klubowej Volkov gra też w reprezentacji narodowej. Zadebiutował w kadrze Serbii, ale ta zrezygnowała z jego usług. Na szczęście dla niego, FIFA pozwala w takich wypadkach na zmianę barw narodowych. I Volkov skorzystał z takiego przywileju, decydując się na grę dla Czarnogóry. Do tej pory zagrał w 16 meczach, między innymi w trakcie eliminacji do francuskiego Euro 2016.

- Podpisaliśmy kontrakt z zawodnikiem doświadczonym, który charakteryzuje się bardzo wysokim poziomem waleczności i oddania dla drużyny, przy tym ma dobre statystyki jak na lewego obrońcę pod względem asyst i goli - podkreśla Rutkowski.

Co ciekawe, odpowiedzialny za ściągnięcie do Kolejorza nowego obrońcy, jest były piłkarz klubu, bardzo lubiany przez kibiców, Dimitije Injac. Serb, po tym, jak kilka miesięcy temu zakończył karierę piłkarską, został managerem.

- To był mój pierwszy transfer i to od razu tutaj. Lech chciał tego zawodnika od dłuższego czasu i najważniejsze, że udało się go sprowadzić. Myślę, że jeśli pokaże taki poziom jak w przeszłości, to będzie jednym z najlepszych obrońców w lidze, jak nie najlepszym - komplementuje zawodnika były lechita.

Jego zdaniem Volkov szybko powinien zaskarbić sobie sympatię poznańskiej publiczności. Nie tylko ze względu na swoje doświadczenie, ale także charakter. - Jest bardzo waleczny, a to zawsze się podoba w Poznaniu. To piłkarz z wielkim charakterem, który umie grać w piłkę i w Poznaniu to pokaże - podkreśla Serb. - Zawsze mu powtarzałem: Grałeś w wielkich klubach, a Lech jest jednym z nich. Warto tu przyjechać i grać w piłkę. To ważny krok w jego karierze - dodaje.

Autor: ib / Źródło: TVN24 Poznań