W minionych latach ubierali choinkę na dnie jeziora, w tym roku zdecydowali się na basen z powodu bezpieczeństwa uczestników zabawy. Nie wszyscy mają uprawnienia do nurkowania pod lodem. Basen na termach jest najgłębszym tego typu obiektem w Wielkopolsce, dno znajduje się na głębokości 5 metrów.

Ubrali sztuczną choinkę

Tym razem nie ubrano żywego drzewka. - Jesteśmy ograniczeni technicznie, musi być plastikowa choinka - mówi TVN24 Janusz Rydzek z Centrum Nurkowego Nemo. Bombki, które zawisły na choince również są plastikowe, nie mogą brudzić wody w basenie. Trzeba je dodatkowo napełnić wodą, ponieważ puste mogłyby wypłynąć na powierzchnię wody lub wisieć "do góry nogami".

W akcję ubierania choinki zaangażowało się około 20 nurków.

Choinkę pod wodą ubrano po raz 10

Autor: mm//ec / Źródło: TVN24 Poznań