Pod koniec roku samochody z parkingu na placu Kolegiackim będą mogły przenieść się na nowy wielopoziomowy parking na sąsiedniej ulicy. Poznań ma już pomysł, jak wykorzystać "drugi Rynek" - nie będzie samochodów, a "betonową pustynię" zastąpi zieleń oraz miejsca do wypoczynku i spotkań dla mieszkańców i turystów. Wyeksponowane zostaną też relikty kolegiaty Św. Marii Magdaleny - najwyższego kościoła w historii miasta.
Przebudowa placu Kolegiackiego jest zaplanowana na połowę przyszłego roku. Póki co, miasto wybrało koncepcję na jego zagospodarowanie. Jej autorem jest pracownia Urbantech. Wkrótce rozpoczną się prace nad projektem.
- Autorzy we właściwy sposób powiązali funkcjonalnie i przestrzennie plac Kolegiacki z atrakcyjnymi sąsiednimi wnętrzami urbanistycznymi: skwerem przed wejściem z ulicy Wodnej nazwanym "zaułkiem poetów" i dziedzińcem urzędu oraz przestrzenią przed wejściem do parku Chopina, tworząc logiczny i jednorodny ciąg - tłumaczył Piotr Wiśniewski, dyrektor Biura Koordynacji Projektów i Rewitalizacji Miasta, członek Sądu Konkursowego.Drzewa będzie można... przestawiaćJednym z elementów koncepcji jest zieleń z ruchomym rzędem drzew, które umieszczone będą w donicach. Staną one w miejscu, gdzie dotychczas znajdowała się "betonowa pustynia" służąca jako parking.Dzięki temu, że drzewa znajdą się w donicach a nie będą rosły bezpośrednio w ziemi, plac łatwo będzie można zamienić w otwartą przestrzeń na koncerty czy wydarzenia plenerowe.Na "Kolegiackim" staną też fontanna, obelisk i zegar słoneczny. Projekt zakłada także nowy układ komunikacyjny na placu.- Największą zaletą zwycięskiej koncepcji jest to, że jest ona bardzo elastyczna - zauważa Piotr Libicki, plastyk miejski i członek Sądu Konkursowego.Jak dodaje, koncepcja stworzy z placu Kolegiackiego alternatywę dla Starego Rynku poprzez otwarcie placu na organizację różnego rodzaju imprez oraz udostępnienie przestrzeni rekreacyjnej, która będzie ważnym uzupełnieniem dziedzińca urzędu miasta. - Istotne dla nas jako oceniających prace było też to, że zwycięska koncepcja proponuje proste rozwiązania. A te są z reguły zarówno funkcjonalne jak i estetyczne - podkreśla Libicki.Przypomną o historii tego miejscaMiasto zamierza też na "drugim Rynku" przypomnieć o jego dawnej historii - przez 500 lat stała tu olbrzymia kolegiata farna św. Marii Magdaleny, której wieża o 30 metrów przewyższała wieżę Ratusza. Na jej relikty właśnie natrafili archeolodzy, pracujący obecnie na placu.Koncepcja, nad którą pracowano przez ostatnie kilka miesięcy, nie uwzględniła jednak ostatnich przełomowych odkryć archeologów. Dlatego kwestia wyeksponowania reliktów dawnej świątyni zostanie jeszcze dopracowana. Póki co, zakładała ona zaznaczenie obrysu kolegiaty stalowymi cekinami.Wcześniej zlikwidowali urzędniczy parkingTo nie pierwsza zmiana, jaka objęła plac Kolegiacki. Na początku lutego zeszłego roku, zlikwidowano parking na dziedzińcu urzędu miasta.Tak wyglądał dziedziniec w lutym 2015 r.:W sierpniu pojawiły się tam wielkie zielone poduszki imitujące trawę wypożyczone od Fundacji Malta oraz drzewa w donicach. Od maja tego roku, poduszki na dziedzińcu zastąpiły ruchome drewniane meble miejskie.
Autor: FC / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: Miasto Poznań