Pędził 114 km/ godz. w terenie zabudowanym i wyprzedzał na przejściu dla pieszych. Pechowo dla niego, jednym z aut był nieoznakowany radiowóz. Popis pirata drogowego z Gorzowa Wielkopolskiego nagrał wideorejestrator. 38-latek od razu stracił prawo jazdy.
Cała sytuacja miała miejsce 2 marca w miejscowości Białcz na drodze wojewódzkiej W-132.
- Po godzinie 14 policjanci zauważyli jadący w kierunku Gorzowa BMW. Kierujący wyprzedził inny pojazd na przejściu dla pieszych, a później także policyjny radiowóz. Kierowca jechał aż 114 km/godz., w miejscu w którym obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h - zwraca uwagę Maciej Kimet z lubuskiej policji.
38-latek z mandatem i bez prawka
Kierowca szybko został od razu zatrzymany przez policjantów. Okazało się, że samochodem kierował 38-letni mieszkaniec Gorzowa Wlkp. Za popełnione wykroczenia, czyli wyprzedzanie na przejściu dla pieszych i przekroczenie dopuszczalnej prędkości został ukarany mandatem karnym w wysokości 700 zł oraz nałożono na niego 20 punktów karnych.
Z uwagi na przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym aż o 64 km/h policjanci zatrzymali mężczyźnie uprawnienia do kierowania na okres trzech miesięcy.
- Gdyby w momencie manewru wyprzedzania ktoś pojawiłby się na przejściu dla pieszych mogłoby dojść do tragedii. Pamiętajmy, że kodeks drogowy zabrania kierującemu wyprzedzania innego pojazdu bezpośrednio przed i na przejściu dla pieszych. Nie zapominajmy także, aby prędkość, z jaką się poruszamy była odpowiednia nie tylko do aktualnych warunków, ale przede wszystkim zgodna z obowiązującymi przepisami - podkreśla Kimet.
Autor: FC/gp / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: KWP Gorzów Wielkopolski