W niedzielę rano na drodze ekspresowej S5 w okolicach miejscowości Pierzyska (Wielkopolskie) dachowało auto. Jedna osoba została ranna. Przez kilka godzin trasa w kierunku Bydgoszczy była zablokowana.

Dyżurny Punktu Informacji Drogowej poznańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad przekazał, że około godz. 8, na trasie S5, na odcinku pomiędzy węzłami Łubowo i Gniezno Południe, dachował samochód osobowy. Ranna została jedna osoba.

Czytaj też: Auto wbiło się w autobus. Nie żyje 18-letni kierowca

- Po przyjeździe na miejsce okazało się, że poszkodowany mężczyzna znajdował się już poza pojazdem. Udzieliliśmy mu pierwszej pomocy i przekazaliśmy załodze pogotowia. Dalsze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz na kierowaniu ruchem - przekazał dyżurny gnieźnieńskiej straży pożarnej.

W związku z tym zdarzeniem jezdnia w kierunku Bydgoszczy była zablokowana. Kierowcy mogli korzystać z przejazdu poprowadzonego przez MOP Pierzyska. - Od godziny 10.30 trasa jest już przejezdna i nie ma w tym miejscu utrudnień - przekazała dyżurna GDDKiA.

Łubowo. Dachowanie na trasie S5

Dowiedz się więcej:

TVN24

Na żywo