Kobiety nie były w żaden sposób spokrewnione z poszkodowanym. Na początku lipca podjechały pod jego dom, odbyły krótką rozmowę, po której mężczyzna wrócił na chwilę do domu. Z ustaleń policji wynika, że wziął wtedy swój dowód osobisty, wsiadł z nieznanymi kobietami do auta i wspólnie pojechali na zakupy. Główna sprawczyni namówiła go najprawdopodobniej na zakup laptopa i dwóch ekspresów do kawy.
- Sprzedawczyni twierdzi, że relacja między kobietami a 73-latkiem była dobra, rozmawiali jakby się znali. Nic nie wzbudzało jej podejrzeń - informuje Adam Wojciński, rzecznik miejscowej policji.
Zostawiły samego na rynku
Po kilku godzinach zaniepokojona rodzina zaczęła szukać zaginionego. - Znaleziono go na rynku w centrum Wrześni. Oszustki nie odwiozły go do domu - dodaje rzecznik.
Po pewnym czasie na adres 73-latka przyszły trzy umowy kredytowe na sprzęt RTV na kwotę blisko 17 tysięcy złotych. Mężczyzna teoretycznie zdawał sobie sprawę z tego co podpisuje, ale mógł nie być do końca świadomy - cierpi na demencję. Jeszcze tego samego dnia dostał pierwszego z dwóch zawałów, jakie przeszedł od lipca. Obecnie przebywa w szpitalu.
Apel policji
Kamery sklepowego monitoringu nagrały sytuację wybierania sprzętu przez oszustkę. Policja apeluje do wszystkich, którzy rozpoznają kobietę, o pomoc. Prosi o kontakt z Komendą Powiatową Policji we Wrześni. Można się zgłaszać osobiście na ul. Szkolnej 23 we Wrześni lub telefonicznie pod czynnym całą dobę numerem (61) 437-52-00.
Zobacz także w magazynie TTV "Blisko Ludzi".
Autor: ww / Źródło: TVN 24
Źródło zdjęcia głównego: monitoring sklepu