W Pile spłonęła dawna siedziba sanepidu. W akcji gaśniczej brało udział 7 zastępów straży pożarnej. Strażacy kilkukrotnie przeszukiwali budynek w poszukiwaniu ludzi. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Pożar wybuchł po godz. 20 w opuszczonym budynku przy ul. Okrzei w Pile.
- Po dojeździe okazało się, że pali się całe poddasze - informuje Jacek Michalski z pilskiej straży pożarnej.
Sprawdzali czy nikogo nie ma w środku
W akcji udział brało siedem zastępów, w sumie 29 strażaków. - Przy okazji działań gaśniczych, równolegle prowadzone były poszukiwania ludzi. Budynek został przez nas przeszukany kilkukrotnie, nikogo nie znaleziono, nikt nie został poszkodowany - podaje Michalski.
Gaszenie pożaru trwało prawie 3 godziny. Przyczyny pożaru ustala policja.
Budynek przed laty był siedzibą pilskiego sanepidu. Obecnie znajduje się w prywatnych rękach. Jak informuje "Życie Piły", obecny właściciel planował zburzenie obiektu i postawienie w tym miejscu bloków mieszkalnych. Zgody na takie rozwiązanie nie wydał jednak konserwator zabytków.
Autor: FC/gp / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 Poznań