Regały staną w pobliżu CK Zamek, Biblioteki Raczyńskich, Teatru Polskiego i Galerii Miejskiej Arsenał. Te instytucje będą się nimi opiekować.

Regały warte Poznania

Poznaniacy będą mogli bezpłatnie, anonimowo i bez zbędnych formalności wymieniać książki. To znana na całym świecie idea bookcrossingu, nazywana również uwalnianiem lub krążeniem książek. Pomysł po raz pierwszy został zrealizowany w latach 90. w dwóch niemieckich miastach - Hanowerze i Darmstadt. Po prawie dwudziestu latach projekt okazał się na tyle popularny, że obecnie w samych Niemczech istnieje ponad 100 takich regałów w ponad 70 miastach.

Projekt realizowany jest w ramach konkursu "Centrum warte Poznania", który ma ożywić miejską przestrzeń. Jego autorką jest Agata Tryksza.

- Projekt przewiduje zakup książek, które będą sukcesywnie wkładane na półki, część swoich zbiorów przekazało Wydawnictwo Miejskie Poznania, zbiórkę lektur przeprowadzono też wśród miejskich urzędników. Chcemy mieć zapas książek w przypadku, gdyby się okazało, że więcej jest chętnych, którzy biorą książki, niż tych, którzy je przynoszą - wyjaśnia dyrektor wydziału kultury i sztuki poznańskiego urzędu miasta, Beata Mitmańska.

Deszcz im nie straszny

Regały będą zabierane na noc z ulicy. Koszt ich wyprodukowania to ok. 40 tys. zł

Od zainteresowania poznaniaków zależeć będzie, czy w mieście staną kolejne regały. Urzędnicy mają w tej sprawie podjąć decyzję pod koniec roku.

Autor: FC/par/k / Źródło: TVN 24 Poznań / PAP