Kaliscy policjanci interweniowali w sprawie awantury domowej i przejęli... cztery kilogramy środków odurzających. W sprawie zatrzymano 34-letniego mężczyznę. Odpowie nie tylko za wytwarzanie substancji psychotropowych, ale też za uszkodzenie w lipcu dziewięciu aut.
Wszystko rozegrało się w ostatni piątek na terenie osiedla Korczak w Kaliszu. Wieczorem policjanci zostali skierowani na interwencję związaną z awanturą domową.Z kartonami przed drzwiami- Na miejscu zastali 34-latka, który wraz ze swoim "dobytkiem" przebywał na klatce schodowej. Policjantów zainteresował jeden z kartonów, w którym znajdował się susz roślinny. Wstępne badanie substancji testerem narkotykowym, wykazało obecność metaamfetaminy. Mężczyzna został zatrzymany - informuje Anna Jaworska-Wojnicz z kaliskiej policji.
W trakcie interwencji policjanci zabezpieczyli łącznie blisko cztery kilogramy suszu.
- Podczas przesłuchania 34-latek przyznał, że nasączył susz jednym ze związków chemicznych wymienionych w znowelizowanym rozporządzeniu ministra zdrowia w sprawie wykazu substancji psychotropowych, środków odurzających oraz nowych substancji psychoaktywnych - wyjaśnia policjantka.
Odpowie też za uszkodzenie aut
Śledztwo w tej sprawie wszczęła Prokuratura Rejonowa w Kaliszu. Zgromadzony przez policjantów materiał dowodowy, pozwolił prokuratorowi na przedstawienie podejrzanemu kilku zarzutów. Mężczyzna odpowie m.in. za wytworzenie znacznych ilości nowych substancji psychotropowych. Okazało się też, że to on ma odpowiadać za uszkodzenie dziewięciu pojazdów w lipcu tego roku.
- Sąd zastosował wobec podejrzanego 34-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy - kończy Jaworska-Wojnicz.
Mężczyźnie grożą co najmniej trzy lata więzienia.
Autor: FC/gp / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: KMP Kalisz