35 lat temu otwarto największy w mieście hotel - Poznań. W 21-piętrowym budynku z wielkiej płyty znalazł się nocny lokal, a na dachu stanęła telewizyjna stacja przekaźnikowa.
Koncepcja budowy hotelu między ulicami Niezłomnych, Marchlewskiego, Kościuszki i planowanej Trasy Piekary powstała już w połowie lat 60. Obok miały znaleźć się kino szerokoekranowe na 900 miejsc i operetka na 1000 miejsc. Budynek miał mieć 1000 miejsc hotelowych i 800 gastronomicznych. Ostatecznie koncepcja kina upadła, a do prac zabrano się dopiero w marcu 1974 roku, po ukończeniu innego budynku z wielkiej płyty winogradzkiej dla Orbisu - hotelu Polonez.
Lały się piwo i pot
Najpierw uprzątnięto teren sąsiadujący z dobrze funkcjonującym jeszcze dawnym browarem Huggerów. Wyburzono fragmenty murów dawnego fortu i przeniesiono urzadzenia należące do Ligi Obrony Kraju, która do dziś ma siedzibę w sąsiednim budynku. Po roku gotowe były fundamenty hotelu, a 1 maja 1977 roku zawieszono wiechę i przystąpiono do prac wykończeniowych, do których zaangażowano poznańską młodzież.
"Nie tylko wykonywała normalne obowiązki w swoich przedsiębiorstwach macierzystych, lecz wniosła dodatkowy udział, dzięki czynom społecznym i opiece patronackiej nad fragmentami budowy (…) Przepracowano łącznie prawie 7 tys. godzin społecznych przy porządkowaniu terenu i pomieszczeń wewnętrznych hotelowych" - pisał Czesław Nawrocki w Kronice Miasta Poznania w 1979 roku.
Worek medali na otwarcie
24 maja 1978 r. budynek został odebrany, a 3 dni póżniej odbyło się jego uroczyste otwarcie z udziałem najważniejszych działaczy partyjnych i władz samorządowych, na czele z I sekretarzem KW PZPR Jerzym Zasadą.
W trakcie uroczystości udekorowano zasłużonych budowniczych hotelu. "Ogółem przyznano 17 Krzyży Oficerskich i Kawalerskich Orderów Odrodzenia Polski, 15 złotych, 17 srebrnych, 9 brązowych Krzyży Zasługi oraz 250 odznak honorowych miasta Poznania i za zasługi w rozwoju województwa poznańskiego, liczne odznaki resortowe i dyplomy uznania" - czytamy w miejskiej kronice.
21-kondygancyjny budynek posiadał ostatecznie 994 miejsca noclegowe i 1160 gastronomicznych. Proporcje wygladały więc zupełnie inaczej niż planowano. Przy hotelu powstał dwupoziomowy parking i plac dla pieszych. W podziemiach urządzono magazyny oraz saunę. W przyziemiu znalazły się m.in. recepcja, hall, lokal nocny i biuro obsługi cudzoziemców, a na parterze restauracja, kawiarnia i kuchnia.
Ciekawą funkcję pełniło poddasze, gdzie - obok pomieszczeń technicznych - urządzono pokoje regeneracji roślin. Na dachu umieszczono telewizyjną stację przekaźnikową.
Pierwsi goście nocowali jednak w hotelu dopiero od 5 czerwca 1978 r.
Hotel nie do poznania
Z miejsca stał się najważniejszym i największym hotelem Poznania, a o sukcesie w dużej mierze zadecydowała lokalizacja - nieopodal Dworca Głównego PKP i Międzynarodowych Targów Poznańskich.
Po zmianie właściciela, na przełomie XX i XXI wieku obiekt przeszedł gruntowną modernizację - należący obecnie do Novotelu budynek ocieplono, zyskał nowoczesną elewację. Zupełnie zmieniła się także okolica hotelu - dawny browar zamieniono w centrum sztuki i biznesu, zlikwidowano parking, a tuż obok wyrosły wieżowce PFC i Andersia.
Autor: Filip Czekała / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: Archiwum MTP