Przed kościołem w Kępnie (woj. wielkopolskie) mężczyzna groził bronią parze młodej i weselnikom. - Powiedział, że jest Komendantem Głównym Policji oraz pracownikiem tajnych służb. Poinformował także, że ma broń - informuje policja.
Policjanci odebrali zgłoszenie o awanturującym się mężczyźnie przed kościołem św. Marcina przy ul. Kościuszki w Kępnie. Na miejscu zastali mężczyznę w średnim wieku, który był w stanie silnego wzburzenia.
Chciał "rozwalić" uroczystość
- Powiedział, że jest Komendantem Głównym Policji oraz pracownikiem tajnych służb. Poinformował także, że ma broń. Chciał "rozwalić" rozpoczynające się właśnie uroczystości ślubne, najprawdopodobniej z uwagi na fakt, że jako członek rodziny nie został na nie zaproszony - opisuje Anna Lubojańska z kępińskiej policji.
W aucie, którym poruszał się mężczyzna, policjanci odnaleźli nóż oraz broń, najprawdopodobniej wiatrówkę.
- Mężczyzna został obezwładniony i przewieziony na kępińską komendę - tłumaczy Lubojańska.
W momencie zatrzymania był po użyciu alkoholu - miał ponad 0,4 promila w wydychanym powietrzu. Kontakt z nim był utrudniony. Mężczyzna trafił do zakładu psychiatrycznego.
Policjanci zabezpieczyli posiadane przez niego przedmioty. - Postępowanie w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Kępnie - kończy Lubojańska.
Autor: FC / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: KPP Kępno