Sąd Rejonowy w Lesznie (woj. wielkopolskie) zdecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny, który dopuścił się stalkingu oraz spowodowania obrażeń ciała kobiety. Grozi mu kara do pięciu lat więzienia.

Sprawa zaczęła się w połowie czerwca od przyjęcia zawiadomienia od pewnej kobiety o uszkodzeniu samochodu. W aucie powybijano szyby i oberwano lusterka. Sprawą zajęli się leszczyńscy policjanci.

Wiedziała od początku

Od samego początku pokrzywdzona wskazywała jako sprawcę 42-letniego mieszkańca Leszna.

Najpierw polica myślała, że był to tylko incydent po alkoholu. Pojawiły się jednak następne wybryki.

- Wybite szyby w oknach mieszkania, zarysowana karoseria samochodu, uciążliwe wiadomości sms, nachodzenie, groźby pozbawienia życia, aż w końcu doszło do uszkodzenia ciała - relacjonuje sierż. szt. Dawid Marciniak, oficer prasowy KMP Leszno.

Zaatakował piłą

Obiektem ataków była mieszkanka Leszna. Mężczyzna najpierw prześladował kobietę, by w końcu użyć siły wobec niej i jej męża.

- Małżeństwo zostało zaatakowane piłą do pielęgnacji drzew. Kobieta doznała obrażeń ręki, jej mąż ma rany na głowie - informuje Marciniak. Wszystko, od pierwszych przejawów stalkingu aż do ataku, wydarzyło się zaledwie w przeciągu jednego miesiąca.

Do 5 lat więzienia

Wczoraj do sądu wpłynął wniosek prokuratury o tymczasowy areszt dla podejrzanego. Lista zarzutów obejmuje siedem czynów w okresie od 19 czerwca do 21 lipca. Sąd przychylił się do wniosku, w uzasadnieniu podkreślając, że zachowanie podejrzanego budzi poważne obawy.

- Formy nękania gwałtownie nasilały się. Istniało niebezpieczeństwo, że podejrzany będzie chciał siłą wpłynąć na zeznania świadków i pokrzywdzonych - tłumaczy policjant.

Aresztowany przebywa już za kratkami. Grozi mu do 5 lat więzienia.

Autor: kk/b / Źródło: TVN24 Poznań