Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych sędzia Michał Lasota wszczął postępowanie dyscyplinarne przeciwko Pawłowi Juszczyszynowi, sędziemu Sądu Rejonowego w Olsztynie - poinformował w komunikacie rzecznik dyscyplinarny sędzia Piotr Schab. Zarzuty dotyczą między innymi uchybienia godności urzędu.
Ministerstwo Sprawiedliwości odwołało w poniedziałek z delegacji do Sądu Okręgowego w Olsztynie sędziego tamtejszego sądu rejonowego Pawła Juszczyszyna.
To sędzia rozpatrujący apelację w sprawie, w której w pierwszej instancji orzekał sędzia nominowany przez nową Krajową Radę Sądownictwa. Juszczyszyn po wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej chciał sprawdzić, czy sędzia pierwszej instancji spełnia wymogi niezależności oraz niezawisłości. Wezwał dyrektora Kancelarii Sejmu pod rygorem "skazania na grzywnę" do dostarczenia w ciągu tygodnia utajnionych list poparcia kandydatów do KRS.
Postępowanie dyscyplinarne przeciw sędziemu Juszczyszynowi
W piątek rzecznik dyscyplinarny sędzia Piotr Schab poinformował w komunikacie, że zastępca rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych sędzia Michał Lasota wszczął postępowanie dyscyplinarne przeciwko Pawłowi Juszczyszynowi, sędziemu Sądu Rejonowego w Olsztynie.
Sędzia Michał Lasota przedstawił Juszczyszynowi także zarzuty popełnienia przewinień dyscyplinarnych z art. 107 ustawy Prawo o ustroju sądów powszechnych.
"Działał na szkodę interesu publicznego", "uchybił godności urzędu"
Rzecznik Dyscyplinarny w opublikowanym komunikacie uzasadnia wszczęcie postępowania. Sędzia Paweł Juszczyszyn "20 listopada 2019 r. w Olsztynie przekroczył swoje uprawnienia w ten sposób, że jako funkcjonariusz publiczny (…), doprowadził do wydania bez podstawy prawnej postanowienia, którym nakazano Szefowi Kancelarii Sejmu przedstawienie oryginałów lub urzędowo poświadczonych odpisów dokumentów".
Dokumenty, o których pisze rzecznik dyscyplinarny w komunikacie, to listy poparcia do KRS, których zażądał sędzia Juszczyszyn od Kancelarii Sejmu.
Rzecznik Dyscyplinarny stwierdził, że sędzia Juszczyszyn "przyznał sobie kompetencję do oceny prawidłowości, w tym legalności, wyboru członków Krajowej Rady Sądownictwa, a przez to przyznał sobie kompetencję do oceny prawidłowości, w tym legalności, wykonywania przez Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej prerogatywy powoływania sędziów".
Według Piotra Schaba, Paweł Juszczyszyn w ten sposób "działał na szkodę interesu publicznego wyrażającego się w prawidłowym funkcjonowaniu wymiaru sprawiedliwości, czym uchybił godności urzędu".
Kolejny postawiony sędziemu zarzut dotyczy przedstawienia "przedstawicielom mediów twierdzeń i ocen związanych z pełnionym urzędem, a dotyczących delegowania do pełnienia obowiązków sędziego w Sądzie Okręgowym w Olsztynie i odwołania z delegowania, które zostały następnie opublikowane, wbrew normie z art. 89 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. Prawo o ustroju sądów powszechnych".
Dwa kolejne zarzuty
Dodatkowo sędziemu przedstawiono dwa zarzuty popełnienia deliktów dyscyplinarnych dotyczących "podania nieprawdy co do okoliczności faktycznych złożonych wniosków o wyłączenie go od udziału w dwóch postępowaniach karnych".
Jak wskazano, "ze względu na to, że jeden z zarzutów dyscyplinarnych stanowi o jednoczesnym wyczerpaniu znamion ściganego z urzędu przestępstwa nadużycia władzy przez funkcjonariusza publicznego, właściwa do rozpoznania sprawy w I instancji będzie Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego".
Autor: KB/adso / Źródło: TVN24, PAP