Starogard Gdański. Kierowca zjechał na chodnik i potrącił dwie dziewczynki

Źródło: TVN24

Samochód osobowy zjechał na chodnik w pobliżu przystanku autobusowego w Starogardzie Gdańskim (Pomorskie). Dwie potrącone nastolatki trafiły do szpitala, ale - jak informują służby - ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Do zdarzenia doszło we wtorek, po godzinie 10, w pobliżu przystanku autobusowego w alei Niepodległości w Starogardzie Gdańskim. - Jak wstępnie ustalili pracujący na miejscu policjanci, 25-letni kierowca audi zjechał na lewą stronę drogi, gdzie na chodniku potrącił dwie nastolatki - przekazał nam asp. sztab. Marcin Kunka z Komendy Powiatowej Policji w Starogardzie Gdańskim.

DLACZEGO TO NA POLSKICH DROGACH CODZIENNIE GINIE 7 OSÓB? OGLĄDAJ W TVN24 GO >>> 

Łukasz Płusa, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku, początkowo przekazywał, że samochód osobowy wjechał w ludzi stojących na przystanku autobusowym koło targowiska. Z informacji strażaków wynikało też, że w zdarzeniu poszkodowane zostały trzy osoby. Kunka przekazał jednak, że do szpitala trafiły dwie potrącone nastolatki - jedna z nich została zabrana karetką z miejsca zdarzenia, druga udała się tam pod opieką swoich opiekunów prawnych.

- Życiu i zdrowiu tych potrąconych nastolatek nic nie zagraża. Wiadomo, że kierowca był trzeźwy - dodał oficer prasowy stargardzkiej policji.

Policja: jezdnia może być śliska

Policjant zaapelował przy okazji do kierowców o ostrożność na drodze.

- Apelujemy o szczególną ostrożność za kierownicą. Trudne warunki drogowe, padający śnieg sprawia, że jezdnia miejsca może być śliska - podkreślił Kunka.