W lipcu się nie stawił, komisja musiała czekać do września: Zbigniew Ziobro odpowie na pytania posłów badających okoliczności śmierci Barbary Blidy.
Wysłuchanie byłego ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego miało odbyć się już w lipcu - wówczas jednak nie stawił się on przed komisją z powodu pobytu w Sosnowcu na posiedzeniu w procesie wytoczonym mu przez Grzegorza Schetynę. Komisja uznała wtedy nieobecność Ziobry za nieusprawiedliwioną.
Sejmowym śledczym pozostało do przesłuchania podczas jawnych posiedzeń jeszcze trzech świadków. Poza byłym szefem resortu sprawiedliwości przed komisją swoje zeznania ma dokończyć jeszcze były premier Jarosław Kaczyński. Komisja ma także spotkać się z mężem zmarłej posłanki Henrykiem Blidą. Posłowie nie wykluczają jednak przeprowadzenia jesienią konfrontacji pomiędzy niektórymi świadkami, którzy w 2007 r. pełnili kierownicze funkcje w państwie.
Narada u premiera
Osoby wysłuchane już przed komisją mówiły m.in., że przed śmiercią Blidy odbyła się narada w Kancelarii Premiera, która dotyczyła m.in. dochodzenia ws. afery węglowej. Mieli w niej uczestniczyć: Ziobro oraz ówczesny premier Jarosław Kaczyński, były minister SWiA Janusz Kaczmarek, były szef ABW Bogdan Święczkowski, były szef CBA Mariusz Kamiński, były szef policji Konrad Kornatowski i były prokurator krajowy Tomasz Szałek. Świadkowie różnie określają jednak datę tej narady - na luty lub koniec marca 2007 r. Wieczorem 25 kwietnia 2007 r. - w dniu śmierci byłej posłanki - Ziobro udzielał w Sejmie posłom informacji na temat sprawy węglowej.
Barbara Blida popełniła samobójstwo podczas próby zatrzymania jej przez funkcjonariuszy ABW, działających na polecenie Prokuratury Okręgowej w Katowicach w związku z podejrzeniami o korupcję w handlu węglem.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24