- Poproszę premiera o spotkanie - mówi Paweł Zalewski, zawieszony wczoraj w prawach członka PiS. - Nie wykluczam, że w najbliższym czasie do takiego spotkania dojdzie - przyznaje rzecznik rządu.
Według "Rzeczpospolitej" rozmowa może odbyć się jeszcze dziś na wyjazdowym spotkaniu Klubu PiS. - To bardzo drastyczna decyzja - mówi "Dziennikowi" o swoim zawieszeniu wiceszef MSZ i nie kryje, że jest zaskoczony taką reakcją szefa partii. - Nie jestem nielojalny uważam, że często bywam nadlojalny - zapewnia - Ale lojalność to też obowiązek wskazywania problemu po to, żeby go rozwiązać - dodaje. Nie czuje się winny, tłumaczy że chciał po prostu wyjaśnić "wszelkie niejasności" w sprawie ustaleń brukselskiego szczytu. - Zależy mi na sukcesie premiera i prezydenta. W tym wypadku ich sukces to również sukces PiS i państwa polskiego - argumentuje.
Pytany o to, czy jego słowa nie były "grą o MSZ" (Zalewski wymieniany był jako kandydat na szefa dyplomacji), zdecydowanie zaprzecza. - Nigdy nie chciałem zostać szefem resortu. I nigdy nie poczyniłem kroków, które by sugerowały tego typu ambicje - zapewnia.
Na razie nie zastanawia się, "co będzie dalej" - Najpierw muszę poznać zarzuty. Teraz ja mogę tylko zapytać: czy jest przed czym się bronić? Na sugestie, że krytyka Fotygi była świadomym torowanie sobie drogi do innej partii, odpowiada: - Tak mogą mówić tylko ludzie, którzy mnie nie znają.
Zalewski ma swoich obrońców szeregach partii - z decyzją premiera nie zgadza się Kazimierz Ujazdowski. - Tę sprawę trzeba załatwić spokojnie, bo może to spowodować głęboki kryzys w partii - ostrzega i apeluje o wycofanie wniosku o postępowanie dyscyplinarne. - To sprawa kontrowersyjna - podkreśla, dodając że powinna stać się przedmiotem partyjnej dyskusji. - Ale nie powinno się stosować wobec wiceszefa PiS tak drastycznych środków - ocenia Ujazdowski.
Decyzję o zawieszeniu Pawła Zalewskiego w prawach członka PiS podjął prezes partii Jarosław Kaczyński,. Była to reakcja na wypowiedź wiceszefa MSZ w Radiu TOK FM, w której zarzucił minister Fotydze brak współpracy z sejmową komisją spraw zagranicznych. O przyszłości posła w PiS zdecyduje sąd partyjny. Paweł Zalewski jest wiceprezesem Prawa i Sprawiedliwości, wiceministrem spraw zagranicznych i przewodniczącym sejmowej komisji spraw zagranicznych.
as
Źródło: Rzeczpospolita, Dziennik, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Leszek Szymański