Dotychczasowy poseł Platformy Obywatelskiej Marek Sowa przeszedł do klubu Nowoczesnej. Według niego dziś inicjatywa i energia to cechy Nowoczesnej, a Platforma od roku "dryfuje".
- Znam Marka Sowę wiele lat, to bardzo profesjonalny samorządowiec województwa małopolskiego (...) To osoba bardzo zaangażowana i profesjonalnie funkcjonująca w Małopolsce. To wzmocnienie samorządowe dla Nowoczesnej - powiedział lider Nowoczesnej Ryszard Petru na środowej konferencji prasowej w Sejmie. Podkreślił, że dla Nowoczesnej "ważne jest to, by budować silną alternatywę wobec PiS". - Jestem przekonany, że udział posła Marka Sowy w pracach klubu Nowoczesna będzie tego typu działaniem - powiedział.
"Energia jest po stronie klubu Nowoczesna"
Sowa powiedział, że gdy jedenaście lat temu wstępował do Platformy Obywatelskiej, była to "formacja pełna inicjatyw, otwarta na opinie różnego rodzaju i postawy".
- Dla tej formacji chciałem pracować i spotkałem tam wielu dobrych i interesujących ludzi (...) To, co jest dzisiaj, ta inicjatywa, pasja, energia, jest po stronie klubu Nowoczesna. Platforma, sami państwo widzicie, od roku czasu pod nowym kierownictwem dryfuje - ocenił Sowa.
Dodał, że jako poseł Nowoczesnej zamierza pracować na rzecz Małopolski. - Będę chciał swoim zaangażowaniem odwdzięczyć się za zaufanie, które otrzymałem - podkreślił. Sowa od grudnia 2010 roku do listopada 2015 pełnił funkcję marszałka województwa małopolskiego, potem został wybrany do Sejmu. Pytany o to, czy klub PO został poinformowany o jego decyzji, Sowa odpowiedział, że przekazał taką informację szefowi klubu Sławomirowi Neumannowi i że zamierza wysłać też list do wszystkich posłów PO. Z informacji zamieszczonych na stronie internetowej Sejmu wynika, że po przejściu Sowy do klubu Nowoczesnej, w tym klubie będzie 31 osób; w klubie PO - 132.
Autor: kg/ja / Źródło: PAP