Trwa cisza wyborcza. Co można, a czego nie

Urna wyborcza
"Czas Decyzji. Prezydent 2025"
Źródło: TVN24
Od północy z piątku na sobotę obowiązuje cisza wyborcza, która zakończy się po głosowaniu w niedzielę o godzinie 21. W tym czasie zabronione jest prowadzenie agitacji wyborczej, ale nie tylko. Za złamanie ciszy wyborczej grożą kary grzywny.

Druga tura wyborów prezydenckich odbywa się w niedzielę 1 czerwca. Lokale wyborcze będą otwarte w godzinach 7-21, o ile żadna z komisji nie wydłuży głosowania.

Co oznacza cisza wyborcza

Od północy z piątku na sobotę obowiązuje cisza wyborcza.

W tym czasie zabronione jest prowadzenie agitacji wyborczej. Kodeks wyborczy tak definiuję agitację wyborczą:

§ 1. Agitacją wyborczą jest publiczne nakłanianie lub zachęcanie do głosowania w określony sposób, w tym w szczególności do głosowania na kandydata określonego komitetu wyborczego. § 2. Agitację wyborczą można prowadzić od dnia przyjęcia przez właściwy organ zawiadomienia o utworzeniu komitetu wyborczego na zasadach, w formach i w miejscach, określonych przepisami kodeksu.
Art. 105., Kodeks wyborczy

W najbliższy weekend nie wolno więc organizować zgromadzeń, pochodów, manifestacji, wygłaszać przemówień i rozpowszechniać materiałów wyborczych, a także eksponować w lokalu wyborczym symboli, napisów i znaków kojarzonych z kandydatami i komitetami wyborczymi.

Można za to zachęcać do udziału w samym głosowaniu, nie wskazując, na kogo głos powinien być oddany.

Kodeks wyborczy zakłada także, że aż do zakończenia głosowania w niedzielę nie wolno podawać do wiadomości publicznej wyników sondaży dotyczących przewidywanych zachowań wyborczych i wyników wyborów oraz wyników sondaży wyborczych przeprowadzanych w dniu głosowania.

Można jednak podawać informacje na temat wyborczej frekwencji. Robi to Państwowa Komisja Wyborcza na konferencjach w niedzielę.

Cisza wyborcza obowiązuje również w internecie, gdzie dotyczy publikacji nowych materiałów. Tych stworzonych wcześniej nie trzeba usuwać, ale nie można wprowadzać do nich modyfikacji. Podobnie jest w przypadku rozwieszonych wcześniej reklam czy banerów - nie trzeba ich zdejmować. Zabroniona jest jednak jazda pojazdami oklejonymi plakatami wyborczymi.

Kary za złamanie ciszy wyborczej

Według informacji podanych na stronie PKW, naruszenie zakazu prowadzenia agitacji jest wykroczeniem, a naruszenie zakazu publikowania sondaży - przestępstwem.

Zgodnie z art. 498 Kodeksu wyborczego, "kto, w związku z wyborami, w okresie od zakończenia kampanii wyborczej aż do zakończenia głosowania prowadzi agitację wyborczą - podlega karze grzywny". Art. 500 wskazuje z kolei, że ten, kto w tym okresie poda do publicznej wiadomości wyniki sondaży wyborczych, podlega grzywnie od 500 tysięcy do miliona złotych.

Możliwe wydłużenie ciszy wyborczej

Cisza wyborcza może zostać wydłużona, jeśli dojdzie do sytuacji nadzwyczajnej. Musiałoby być to wydarzenie, które realnie uniemożliwia głosowanie - np. katastrofa budowlana w budynku, w którym znajduje się lokal wyborczy. Takim wydarzeniem nie będą jednak okoliczności techniczno-organizacyjne. O przyczynach uzasadniających zarządzenie przerwy w głosowaniu, jego przedłużenie lub odroczenie, komisja powiadamia okręgową komisję wyborczą i za jej zgodą podejmuje stosowną uchwałę.

Czytaj także: