"Wszelkie spekulacje co do przyszłych ewentualnych koalicji wyborczych są przedwczesne. Żadne rozmowy w tej sprawie nie są prowadzone" - napisał na Twitterze Ryszard Petru (Nowoczesna). To reakcja na słowa Jacka Protasiewicza, który w TVN24 zapowiedział powstanie wspólnej listy wyborczej anty-PiS.
W poniedziałek rano w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w "Jeden na jeden" Jacek Protasiewicz przekonywał, że przed wyborami parlamentarnymi powstanie wspólna lista wyborcza pod auspicjami KOD w skład, której mają wejść m.in. Nowoczesna i nowo powstała Unia Europejskich Demokratów, której działaczem jest właśnie Protasiewicz.
Na słowa polityka natychmiast zareagował lider Nowoczesnej Ryszard Petru. Na swoim koncie na Twitterze napisał, że "wszelkie spekulacje co do przyszłych ewentualnych koalicji wyborczych są przedwczesne". "Żadne rozmowy w tej sprawie nie są prowadzone" - zaznaczył. "Kluczowe będzie wygranie nie tylko z PiS, ale z ukrytą koalicją PiS-Kukiz’15. Tylko wtedy będzie można dać Polakom realną nadzieję" - dodał Petru.
Wszelkie spekulacje co do przyszlych ewentualnych koalicji wyborczych sa przedwczesne. Żadne rozmowy w tej sprawie nie sa prowadzone
— Ryszard Petru (@RyszardPetru) November 14, 2016
Kluczowe bedzie wygranie nie tylko z PiS ale z ukryta koalicja PiS-Kukiz15. Tylko wtedy bedzie mozna dac Polakom realną nadzieję.
— Ryszard Petru (@RyszardPetru) November 14, 2016
Autor: kło/ja / Źródło: tvn24