Mężczyzna prowadził samochód z byłą konkubiną na masce. Kobieta próbowała udaremnić swojemu dawnemu partnerowi odjazd z ich dzieckiem. Teraz, za narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, zatrzymanemu grozi do 3 lat więzienia.
W czwartek dyżurny komendy w Chorzowie otrzymał informację, że ulicą Wolności porusza się audi A4, na masce którego leży kobieta. Policjanci po przybyciu na miejsce uniemożliwili dalszą jazdę kierowcy, blokując mu drogę.
Zabrał syna
Gdy mężczyzna zatrzymał samochód, kobieta mogła bezpiecznie z niego zejść. Jak ustalili funkcjonariusze, 27-letnia letnia chorzowianka wskoczyła na maskę, aby udaremnić swojemu byłemu konkubentowi wyjazd z ich dzieckiem. Ojciec w tym samym dniu, bez pytania, zabrał z mieszkania kobiety 3-letniego syna.
31-latek został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu. Dziecko, które podczas zdarzenia znajdowało się w samochodzie, zostało oddane pod opiekę matki. Mężczyzna dzisiaj usłyszy zarzut narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Za przestępstwo, którego się dopuścił, grożą mu 3 lata więzienia.
Autor: zś/ja / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: www.slaska.policja.gov.pl