Wnętrza Pałacu Prezydenckiego uważane są za najpiękniejsze w Warszawie. Czy słusznie? TVN24 zaprasza na wycieczkę po przyszłych apartamentach prezydenta. Jak będzie mieszkał po zaprzysiężeniu Bronisław Komorowski?
Tajemnice Pałacu Prezydenckiego są pilnie strzeżone - to ze względu na bezpieczeństwo głowy państwa. Ale można wybrać się w wirtualną wycieczkę po wnętrzach prezydenckiej rezydencji.
Nieoficjalnie wiadomo, że Pałac oferuje głowie państwa i jego rodzinie trzy sypialnie i tyle samo gabinetów, prywatny ogród oraz liczne reprezentacyjne salony, a nawet kaplicę. Prezydent ma więc do dyspozycji w pełni wyposażony apartament o powierzchni około 2 tys. m kw.
Budynek przy Krakowskim Przedmieściu 46/48 pochodzi z XVII wieku, ale oficjalną siedzibą prezydentów Polski jest od 1994 roku. Mieszkał w nim najpierw Lech Wałęsa, następnie Aleksander Kwaśniewski i Lech Kaczyński. Przed Pałacem dzień i noc stoją wartownicy. Zmieniają się codziennie o godzinie 9.
Obrazy mistrzów i marmur
Kilka najważniejszych pomieszczeń w budynku to: sień główna - to tu głowa państwa przyjmuje wszystkich gości witając się z nimi. Sala jest "skromnie urządzona" - znajduje się w niej szafa gdańska, marmurowe posadzki, a na ścianach wiszą oryginały cennych obrazów.
Następne pomieszczenie to sala "rokoko", ze względu na wystrój nazywana "salą damską". Tu pierwsze damy spotykają się, kiedy ich mężowie prowadzą polityczne rozmowy o losach świata.
Z sali "rokoko" przechodzi się do sali białej. To tu toczą się najważniejsze rozmowy. W tej sali Lech Kaczyński spotykał się m.in. z papieżem Janem Pawłem II.
Według wyliczeń ekspertów, za podobny apartament w tej lokalizacji na wolnym rynku trzeba by zapłacić co najmniej 60 tysięcy zł miesięcznie.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24/prezydent.pl