- W ramach przeglądu resortów nie planujemy jakichś zmian kadrowych - zapewnił we wtorek rzecznik rządu Rafał Bochenek. W jego ocenie takie spotkania powinny wejść do tradycji polskich rządów.
Zaplanowane na wtorek w ramach przeglądu resortów spotkanie premier Beaty Szydło z wicepremierem i ministrem kultury Piotrem Glińskim zostało odwołane z powodu jego choroby i przełożone na przyszły tydzień - poinformował rzecznik rządu Rafał Bochenek.
We wtorek w przeglądzie resortów wziął udział tylko minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski.
- W ramach przeglądu nie planujemy jakichś zmian kadrowych - zapewnił w radiowej Jedynce Bochenek.
"Wyznaczanie priorytetów"
Zdaniem Bochenka takie spotkania "powinny wejść do tradycji polskich rządów" po to, żeby "chociaż raz w roku ministrowie zorganizowali sobie takie zgrupowanie, mówiąc językiem sportowym, w trakcie którego wyznaczą sobie priorytety na najbliższe dwanaście miesięcy". - Oczywiście program PiS jest programem, który jest rozpisany na cztery lata, natomiast chodzi o to, aby zadaniować ministrów na najbliższe dwanaście miesięcy - wyznaczyć sobie te zadania, te działania, które powinny być w tym najbliższym czasie podjęte i które zdaniem szefowej rządu pani premier Beaty Szydło są najistotniejsze - dodał rzecznik rządu.
W ramach przeglądu w zeszłym tygodniu premier spotkała się z szefami resortów: obrony narodowej, spraw wewnętrznych i administracji, zdrowia, rodziny i sprawiedliwości oraz z koordynatorem służb specjalnych. W poniedziałek szefowa rządu rozmawiała z wicepremierem, ministrem rozwoju i finansów Mateuszem Morawieckim oraz ministrem, przewodniczącym Stałego Komitetu Rady Ministrów Henrykiem Kowalczykiem.
"PR-owy cyrk"
Jak podkreśla Beata Szydło, to dobra okazja, aby powiedzieć Polakom o tym, co zostało już zrobione i co zostanie zrobione w tym roku. Według szefowej rządu podczas rozmów zostaną też poruszone tematy, które "wynikają z tego, czego nie podjęto". "Będziemy starali się szukać przyczyn ewentualnie tych zadań, które nie zostały zrealizowane w ubiegłym roku" - zapowiedziała premier.
Co ciekawe, jeszcze kilka lat temu, w 2012 roku Patryk Jaki, dziś wiceminister sprawiedliwości w rządzie Beaty Szydło, podobne spotkania z ministrami w wykonaniu premiera Tuska nazywał "PR-owym cyrkiem" i "spektaklem".
Autor: agr/sk / Źródło: PAP