W Białogardzie (zachodniopomorskie) ciężarówka z naczepą wjechała pod pociąg osobowy. Śmiertelną ofiarą wypadku – jak powiedział rzecznik białogardzkiej policji – jest kierowca TIRa. Rannych zostało ponad 30 osób, ok. 20 z nich przetransportowano do szpitali. Informację o wypadku otrzymaliśmy na platformę Kontakt TVN24.
Do wypadku doszło ok. godz. 14.50 na niestrzeżonym przejeździe kolejowym przy ulicy Koszalińskiej. TIR jadący drogą wojewódzką nr 166, która łączy Białogard z krajową „6” Szczecin – Gdańsk, z nieustalonych dotąd przyczyn uderzył w pociąg osobowy relacji Kołobrzeg – Poznań. Pociąg wykoleił się, a ciężarówka stanęła w płomieniach. Z samochodu ogień przeniósł się na pobliski las - strażakom jednak pożar udało się stłumić.
W wypadku zginęła jedna osoba - kierowca ciężarówki. Wszyscy pasażerowie pociągu przeżyli. Rannych zostało ponad 30 osób - ok. 20 poszkodowanych przewieziono do szpitali w Szczecinku, Białogardzie, Kołobrzegu i Koszalinie. Maszynistę pociągu czeka operacja.
W ruchu utrudnienia
W wyniku wypadku zniszczone zostało 600 metrów sieci trakcyjnej. Pociągi pospieszne jeżdżą objazdem przez Koszalin. Dla pasażerów składów osobowych kolej zorganizowała transport zastępczy. Droga nr 166 jest zablokowana. Przywracanie ruchu na torach ma się zacząć w nocy. Prawdopodobnie zajmie to wiele godzin.
W związku z wypadkiem uruchomiono także specjalny telefon informacyjny: 091 471 55 12.
Źródło: Kontakt TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24