Przy szlaku turystycznym z Doliny Roztoki do Doliny Pięciu Stawów w Tatrach turysta odkrył zwłoki mężczyzny. Okazało się, że to poszukiwany od stycznia mieszkaniec okolic Krakowa.

- Dostaliśmy informację od przypadkowego turysty, który szedł Doliną Roztoki i natknął się na zwłoki mężczyzny - powiedział, na antenie TVN24, Edward Lichota z Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. I dodał, że "trudno powiedzieć" w jakim stanie było ciało i od kiedy znajdowało się w miejscu odnalezienia. - To będą badały odpowiednie służby - podkreślił Lichota.

Był poszukiwany od stycznia

Ciało z góry przetransportowali ratownicy. Teraz sprawą zajmuje się policja i prokuratura. - Przeprowadziliśmy oględziny zwłok. Wśród rzeczy osobistych, które były znalezione na miejscu zdarzenia, znajdowały się też dokumenty. Potwierdziliśmy, że jest to mężczyzna z okolic Krakowa - poinformował asp. sztab. Roman Wieczorek z zakopiańskiej policji. I dodał, że 47-letni mężczyzna był - od stycznia tego roku - uznany za osobę zaginioną.

- W tej chwili trwają czynności mające na celu ustalenie okoliczności śmierci tego mężczyzny. Zwłoki zostały zabezpieczone do sekcji - przekazał policjant.

Autor: KB, tam/adso,ec / Źródło: tvn24