Specjaliści, epidemiolodzy mówią, że tak naprawdę problem zostałby rozwiązany po przeszczepieniu 70-80 procent społeczeństwa - mówił w TVN24 doktor Konstanty Szułdrzyński ze szpitala MSWiA w Warszawie. Apelował jednocześnie, by zaszczepiło się jak najwięcej osób. - Bardzo wierzę w to, że rozsądek jednak zwycięży - dodał.
Od 27 grudnia 2020 roku trwa w Polsce akcja szczepienia przeciwko COVID-19. Jako pierwsi - w "etapie zero" - mają być zaszczepieni przede wszystkim medycy i pracownicy ochrony zdrowia.
"Takiej akcji szczepień dorosłych w krótkim czasie nie było nigdy"
Pierwszą dawkę szczepionki przyjął już między innymi anestezjolog doktor Konstanty Szułdrzyński z Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA w Warszawie.
Przyznał, że "takiej akcji szczepień dorosłych w krótkim czasie nie było nigdy".
"Tak naprawdę problem zostałby rozwiązany po przeszczepieniu 70-80 procent społeczeństwa"
Doktor Szułdrzyński był pytany, kiedy jego zdaniem możemy spodziewać się uspokojenia sytuacji i powrotu do normalności. - Specjaliści, epidemiolodzy mówią, że tak naprawdę problem zostałby rozwiązany po przeszczepieniu 70-80 procent społeczeństwa - powiedział.
Apelował, żeby jak najwięcej osób się zaszczepiło. - Bardzo wierzę w to, że rozsądek jednak zwycięży. Po przyjęciu tej szczepionki nikomu nie wyrosły rogi i nie ma twarzy małpy, bo tego rodzaju kuriozalne argumenty również się zdarzają. (...) Niech przykład będzie najlepszą receptą na szczepienie się - mówił lekarz.
Ile szczepionek kupił polski rząd i jaki jest ich koszt?
Z informacji podanych w przyjętym przez rząd 15 grudnia tak zwanym Narodowym Programie Szczepień oraz na stronach rządowych wynika, że Polska zawarła pięć umów na zakup szczepionek przeciw COVID-19. Mamy otrzymać 16,74 miliona dawek szczepionki Pfizer/BioNTech i 6,69 miliona dawek preparatu koncernu Moderna. Ponadto Polska podpisała umowy z producentami: AstraZeneca (16 mln dawek), Janssen Pharmaceutica NV (16,98 mln dawek) i CureVac (5,65 mln dawek).
To w sumie ponad 62 miliony szczepionek. Szacowany koszt wynosi około 2,4 miliarda złotych. Zakupy będą finansowane z budżetu państwa.
Cztery etapy w kolejności szczepień
Zgodnie z założeniami strategii dobrowolne i bezpłatne szczepienia będą się odbywać w etapach:
"Etap 0". Szczepieni będą: pracownicy sektora ochrony zdrowia (między innymi lekarze, pielęgniarki i farmaceuci), pracownicy Domów Pomocy Społecznej i Miejskich Ośrodków Pomocy Społecznej oraz personel pomocniczy i administracyjny w placówkach medycznych, w tym stacjach sanitarno-epidemiologicznych.
"Etap I". Szczepieni będą: pensjonariusze domów pomocy społecznej oraz zakładów opiekuńczo-leczniczych, osoby powyżej 60. roku życia (w kolejności od najstarszych) oraz służby mundurowe, w tym Wojsko Polskie, a także nauczyciele.
"Etap II". Szczepieni będą: ludzie poniżej 60. roku życia z chorobami przewlekłymi zwiększającymi ryzyko ciężkiego przebiegu COVID-19 (na przykład choroby płuc, cukrzyca, nowotwory, otyłość), albo w trakcie diagnostyki i leczenia wymagającego wielokrotnego lub ciągłego kontaktu z placówkami ochrony zdrowia. W tym etapie szczepione będą też osoby zapewniające funkcjonowanie podstawowej działalności państwa i narażone na zakażenie ze względu na częste kontakty społeczne (pracownicy sektora infrastruktury krytycznej, dostaw wody, gazu, prądu, transportu publicznego, urzędnicy odpowiedzialni za zwalczanie pandemii, pracownicy wymiaru sprawiedliwości i funkcjonariusze służb celno-skarbowych).
"Etap III". Szczepieni będą: przedsiębiorcy i pracownicy sektorów zamkniętych na mocy rozporządzeń w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii. W tym etapie szczepione będą również pozostałe grupy osób dorosłych.
Szczepienia przeciwko COVID-19. Pytania i odpowiedzi
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24