Jerzy Szmajdziński rusza na podbój internetu. Kandydat SLD na prezydenta w najbliższym czasie uruchomi swoją nową stronę internetową. Witryna ma być niesztampowa. Według niektórych pomysłów, polityk ma się wcielić w pluszowego misia bądź supermena. Propozycja adresu witryny to superszmaja.pl.
Jerzego Szmajdzińskiego w internecie jest niewiele. Konta na portalu społecznościowym Facebook i mikroblogu Blip (polskim odpowiedniku Twittera) ma dopiero od kilku dni. Strony internetowej nie ma wcale.
Ma to się zmienić na początku marca. Wtedy zaprezentowana zostanie nowa witryna kandydata SLD na prezydenta. Jej stworzeniem zajmują się młodzi działacze SLD. Jak będzie wyglądała, jeszcze nie wiadomo, ale koncepcji jest kilka. Według jednego z pomysłów, Szmajdziński ma stać się Supermenem vel. "Superszmają", a jego strona internetowa znajdować się będzie pod adresem superszmaja.pl.
Jak dowiedziało się radio TOK FM, na portalu w polityka będą się wcielać czterech kreskówowych bohaterów - pluszowy miś, tenisista, pilot i rycerz. Poza tym, mamy na nim znaleźć materiały z życia prywatnego polityka.
"To tylko pomysły"
Jednak, jak zaznacza rzecznik SLD Tomasz Kalita, na razie są to tylko propozycje niezatwierdzone jeszcze przez sztab wyborczy. - To są robocze pomysły naszych młodych działaczy i aktywistów. Zobaczymy, ile z nich zostanie zrealizowanych - tłumaczy w rozmowie z portalem tvn24.pl.
Rzecznik potwierdza jednak, że nowa strona będzie miała za zadanie pokazać polityka od drugiej, prywatnej strony. - Chcemy przedstawić Jerzego Szmajdzińskiego takim, jakim jest na prawdę. A jest niezwykle ciepłym, serdecznym człowiekiem. Szmajdziński chce być sobą, nie chce się zmieniać na potrzeby kampanii - mówi nam.
I dodaje, że adres superszmaja.pl nie jest jeszcze zaakceptowany. - Najprawdopodobniej będzie to adres związany z całym nazwiskiem - wyjaśnił rzecznik.
Źródło: tvn24.pl, TOK FM