Szydło: przy okrągłym stole powinni usiąść wszyscy, również reprezentanci opozycji

Aktualizacja:
[object Object]
Wicepremier do spraw społecznych Beata Szydło w "Rozmowie Piaseckiego"tvn24
wideo 2/35

Jeżeli zostanie przyjęta formuła, którą będziemy proponować, to będą to wielotygodniowe rozmowy. Powinna być silna reprezentacja zewnętrznych ekspertów - oceniła w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 i na tvn24.pl wicepremier do spraw społecznych Beata Szydło. Odniosła się między innymi do zaproponowanych przez premiera rozmów dotyczących oświaty w formule okrągłego stołu. Jej zdaniem w spotkaniach powinni brać udział również reprezentanci opozycji.

Wtorek jest dziewiątym dniem strajku nauczycieli i jednocześnie drugim dniem egzaminów ósmoklasistów.

ZOBACZ RELACJĘ W TVN24.PL >

W poniedziałek premier Mateusz Morawiecki zaprosił do rozmów na temat polskiej oświaty w formule okrągłego stołu "zaraz po świętach" między innymi środowiska nauczycielskie.

"Będziemy o tym decydować, będziemy rozmawiać"

Wicepremier Beata Szydło była pytana we wtorek w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 i na tvn24.pl, kto stanie na czele rządowej delegacji, która siądzie do rozmów przy okrągłym stole - czy ona, czy wicepremier oraz minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin.

Szydło powiedziała: - Będziemy o tym decydować, będziemy rozmawiać. Dodała, że zapewne na wtorkowym posiedzeniu Rady Ministrów będzie rozmowa o okrągłym stole. W jej ocenie będzie on trwał dłużej niż jedno posiedzenie. - Na pewno będzie potrzebna ze strony rządu reprezentacja, która będzie miała czas, będzie się mogła zaangażować i też [w dalszej - przyp. red.] perspektywie będzie odpowiadać i pracować nad tymi projektami. Wyobrażam sobie, że okrągły stół to będzie wypracowanie pewnych rozwiązań prawnych również, które będą przyjęte - wskazywała wicepremier.

"To sprawa całego rządu"

Pytana, czy uważa, że obecność Morawieckiego przy okrągłym stole mogłaby ułatwić negocjacje i dojście do porozumienia, Szydło powiedziała: - Pan premier zapowiedział, że będzie patronem okrągłego stołu.

- Jeżeli zostanie przyjęta formuła, którą będziemy proponować, to będą to wielotygodniowe czy przynajmniej kilkurazowe rozmowy, spotkania grup roboczych. Według mnie powinna być tutaj silna reprezentacja zewnętrznych ekspertów, więc tych grup roboczych będzie na pewno sporo - zaznaczyła.

- Ale pan premier mówiąc, że będzie patronem tego okrągłego stołu, daje jasny sygnał, że to sprawa całego rządu - podkreśliła Szydło.

Szydło: również opozycja powinna usiąść do okrągłego stołu

Pytana, czy rząd zaprosi do stołu opozycję, odparła: - Uważam, że powinni przy tym stole usiąść wszyscy, a więc powinni być również reprezentanci opozycji.

- To pozwoliłoby na to, żeby wypracować takie rozwiązania, które w kolejnej kadencji Sejmu i tych następnych będą wspólnymi propozycjami - dodała.

- Gdybym to ja miała decydować, uważam, że również przedstawiciele opozycji przy tym stole powinni siedzieć - zaznaczyła wicepremier do spraw społecznych w "Rozmowie Piaseckiego".

Przypomniała, że rząd "zachęca", aby protest nauczycieli został przerwany. - Mówiłam o tym wielokrotnie, żebyśmy negocjowali również w Radzie Dialogu Społecznego, ażeby protest był przynajmniej zawieszony. Natomiast nie było takiej woli ze strony partnerów społecznych i oczywiście my to rozumiemy. Natomiast jest zaproszenie w tej chwili do okrągłego stołu - zaznaczyła.

"Musimy zacząć rozmawiać o zmianie systemu"

Szydło przypomniała po raz kolejny o drugiej propozycji rządu dotyczącej zwiększenia wynagrodzenia nauczycieli przy jednoczesnym zwiększeniu ich pensum.

- Chcemy, żeby nauczyciele średnio po zmianach zaproponowanych w naszej drugiej części porozumienia (...) w ciągu najbliższych dwóch lat doszli do 8100 złotych brutto - powiedziała wicepremier.

CZYTAJ WIĘCEJ: Na co zgodziła się Solidarność >

- Musimy zacząć rozmawiać - mówiąc o wynagrodzeniach nauczycieli - o zmianie systemu. Do tego podstawowego wynagrodzenia musimy dodać jeszcze bardzo wiele dodatków, które składają się na wynagrodzenia w oświacie. Trzeba zadać pytanie, czy nie należy zmienić tego systemu, tak żeby zrezygnować z dodatków, te dodatki włączyć do pensji zasadniczej - tłumaczyła.

Szydło podkreśliła, że rząd chce, żeby nauczyciele lepiej zarabiali i między innymi dlatego będzie zabiegać o wypracowanie takiego rozwiązania przy okrągłym stole.

Szydło: będą większe wynagrodzenia dla nauczycieli w perspektywie dwóch czy trzech lat
Szydło: będą większe wynagrodzenia dla nauczycieli w perspektywie dwóch czy trzech lattvn24

"Będą większe wynagrodzenia w perspektywie dwóch czy trzech lat"

Pytana o nową propozycję dla nauczycieli w sprawie podwyżek w tej chwili, powiedziała, że już taka propozycja została złożona. Zaznaczyła, że rząd musi "patrzeć, jakie są realne możliwości budżetowe".

- Będą większe wynagrodzenia dla nauczycieli w perspektywie dwóch czy trzech lat - zapewniała Szydło.

Pytana, czy rząd ma plan awaryjny na sytuację zagrożenia matur, powiedziała, że jest przekonana, że uda się osiągnąć porozumienia do momentu rozpoczęcia matur. Egzaminy mają rozpocząć się 6 maja.

Propozycje rządu

Rząd apeluje do Związku Nauczycielstwa Polskiego i Forum Związków Zawodowych o podpisanie ustaleń, które 7 kwietnia zaakceptowała oświatowa Solidarność. Do przyznanej od stycznia podwyżki w wysokości 5 procent, rząd zobowiązał się dodać 9,6 procent podwyżki we wrześniu.

Oprócz tego porozumienie zapewnia:

1. Wynagrodzenie za prowadzenie zajęć dodatkowych. W 2019 roku ma zostać przeznaczone na to w sumie 57 milionów złotych.

2. 1000 złotych na start dla młodych nauczycieli.

3. Minimalny dodatek za wychowawstwo w wysokości 300 złotych.

4. Skrócenie stażu nauczyciela stażysty do 9 miesięcy.

5. Zmniejszenie dokumentacji w procedurach awansu oraz zagwarantowanie opinii rady rodziców w procedurze oceny pracy nauczyciela.

Ostatnim punktem porozumienia jest zmiana systemu wynagradzania nauczycieli wypracowana w uzgodnieniu ze związkami zawodowymi do 2020 roku.

Czego oczekują pozostali związkowcy?

FZZ i ZNP nie zaakceptowały propozycji strony rządowej i w trakcie negocjacji zmodyfikowały swoje oczekiwania. Początkowo domagały się tysiąca złotych podwyżki, później 30 proc. podwyżki, następnie związkowcy proponowali rozłożenie 30 proc. na dwie tury - 15 proc. od 1 stycznia i 15 proc. od 1 września tego roku.

Na ostatnim spotkaniu w zeszłym tygodniu związkowcy mówili o możliwości jeszcze innego rozłożenia w tym roku 30 proc. podwyżki.

ZOBACZ CAŁĄ "ROZMOWĘ PIASECKIEGO" >

Autor: js//now / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 29 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Choć temperatura jest dodatnia i trwa odwilż, wiele osób postanowiło spacerować w niedzielę po zamarzniętej tafli Jeziorka Kamionkowskiego w Parku Skaryszewskim. Do równie niebezpiecznych sytuacji dochodzi na Jeziorku Czerniakowskim. Na lód wchodzą dorośli z dziećmi.

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Źródło:
Kontakt24

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Źródło:
tvn24.pl

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium