Wydał wyroki korzystne dla Pawłowicz, został wylosowany do sprawy przeciwko Ziobrze

[object Object]
Markiewicz: nie warto już mówić o systemie losowego przydziału sprawtvn24
wideo 2/35

Nie warto mówić o systemie losowego przydzielania spraw, tylko trzeba mówić o ministerialnym systemie przydziału spraw przez Zbigniewa Ziobrę - ocenił Krystian Markiewicz, prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia". Do sprawy wytoczonej przez Markiewicza ministrowi sprawiedliwości został wylosowany sędzia Krzysztof Świderski, wcześniej trzykrotnie został wyznaczony do spraw posłanki PiS Krystyny Pawłowicz.

Sprawę, w której pozwanym jest minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, dostał do prowadzenia sędzia, który wydał już dwa wyroki korzystne dla Krystyny Pawłowicz, posłanki Prawa i Sprawiedliwości upływającej kadencji - napisał we wtorek "Dziennik Gazeta Prawna". Jak wyjaśnia gazeta, "chodzi o Krzysztofa Świderskiego, delegowanego do orzekania w Sądzie Okręgowym w Warszawie".

SPRAWY PAWŁOWICZ PROWADZONE PRZEZ SĘDZIEGO ŚWIDERSKIEGO >

Dwie sprawy, w których orzekał sędzia Świderski, dotyczyły pozwania przez posłankę Pawłowicz szefa Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jerzego Owsiaka, a w trzeciej chodziło o pozew wytoczony Pawłowicz przez posła Platformy Obywatelskiej Sławomira Nitrasa.

W obu pierwszych przypadkach rozstrzygnięcia były korzystne dla posłanki PiS. Trzecia sprawa jest w toku.

Odpowiedź sądu, oświadczenie Pawłowicz

Redakcja tvn24.pl otrzymała wówczas w tej sprawie odpowiedzi z Sądu Okręgowego w Warszawie.

"Uprzejmie informujemy, że w 2017 r. nie było SLPS [Systemu Losowego Przydziału Spraw - przyp. red.] - wobec czego nie odbywały się żadne losowania sędziów. Przydział odbywał się na podstawie programu AUTO-WPŁYW spośród sędziów przydzielonych do Wydziału. SSR [Sędzia Sądu Rejonowego - przyp. red.] Krzysztof Świderski został delegowany do Sądu Okręgowego w Warszawie, gdzie przydzielony został do XXIV Wydziału Cywilnego, od dnia 1 września 2017 r. Wskutek decyzji Przewodniczącego Wydziału sprawy wpływające kierowane były wyłącznie do referatu sędziego Świderskiego do czasu osiągnięcia przez niego 125 spraw w referacie - wstrzymany został wówczas wpływ pozostałym sędziom" - napisano w odpowiedzi.

"Wszystkie trzy sprawy z udziałem Pani Krystyny Pawłowicz wpłynęły do tutejszego Wydziału we wrześniu 2017 r., wobec czego zostały skierowane do referatu sędziego Świderskiego" - sprecyzowano.

Do sprawy odniosła się wówczas również sama Pawłowicz. W oświadczeniu wysłanym do przewodniczącego nowej Krajowej Rady Sądownictwa Leszka Mazura i przytoczonym przez portal wPolityce napisała między innymi: "Na pierwszej rozprawie 'Nitras przeciwko Pawłowicz' mój pełnomocnik wniósł o wyłączenie Pana sędziego Krzysztofa Świderskiego, który się nie wyłączył i sprawę prowadzi nadal".

"Aż do piątku 4 października 2019 r. - nie wiedziałam też, że sprawę tę prowadzi sędzia Krzysztof Świderski. Sama do złożenia wyjaśnień nie byłam jeszcze wzywana. Na rozprawie 4 października 2019 r. - tym razem to Sławomir Nitras wniósł o wyłączenie sędziego. Nie znam powodów" - zapewniała posłanka.

"Kompletny brak nadzoru nad kierowanym przez niego urzędem"

"Teraz sędzia Świderski został wskazany do prowadzenia sprawy, jaką przeciwko ministrowi sprawiedliwości Zbigniewowi Ziobrze wytoczył Krystian Markiewicz, prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich 'Iustitia'" - czytamy w "DGP". Markiewicz wystosował pozew w związku z tak zwaną aferą hejterską. Domaga się od ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego publicznych przeprosin i wpłacenia 50 tysięcy złotych na fundację Dom Sędziego Seniora.

W wydanym na początku października komunikacie Iustitia poinformowała, że Markiewicz złożył do Sądu Okręgowego w Warszawie pozew "przeciwko Skarbowi Państwa, reprezentowanemu przez Ministra Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro" oraz "byłemu wiceministrowi Łukaszowi Piebiakowi, sędziemu zatrudnionemu w MS Jakubowi Iwańcowi, b. Prezesowi Sądu Okręgowego w Gliwicach Arkadiuszowi Cichockiemu, byłemu szefowi biura KRS Tomasz Szmydtowi oraz prezesowi Sądu Okręgowego w Rzeszowie i członkowi KRS Rafałowi Puchalskiemu".

Sprawa ma związek z tak zwaną aferą hejterską, w której Markiewicz czuł się poszkodowany. Tłumaczył, że pozywa "urząd ministra sprawiedliwości, zajmowany przez Zbigniewa Ziobrę, za kompletny brak nadzoru nad kierowanym przez niego urzędem".

- Pod jego okiem działała zorganizowana grupa pracowników, którzy wynosili poufne informacje i wykorzystywali je do nękania mnie. Pełną odpowiedzialność za to, co się dzieje w Ministerstwie, ponosi Zbigniew Ziobro. Jeśli pan minister nie umie sam wyciągnąć wniosków ze swoich błędów, musi mu o tym przypomnieć niezależny sąd - podkreślił wówczas Markiewicz.

- Pan sędzia Markiewicz powinien w pierwszej kolejności pozwać samego siebie, dlatego, że to on jest obrońcą systemowej patologii polskiego sądownictwa - komentował wówczas pozew Markiewicza minister sprawiedliwości. Ocenił również, że pozew jest "kolejną polityczną akcją" zmierzającą do wciągnięcia go "w spór wewnątrz skonfliktowanego środowiska sędziowskiego".

Ziobro: Markiewicz powinien w pierwszej kolejności pozwać samego siebie
Ziobro: Markiewicz powinien w pierwszej kolejności pozwać samego siebietvn24

Jak napisał we wtorek "DGP", "system losowego przydziału spraw, który o tym zdecydował [o przypisaniu sędziego Świderskiego do procesu wytoczonego przez sędziego Markiewicza - przyp. red.], jest nadzorowany właśnie przez ministra sprawiedliwości i nie do końca wiadomo, na jakich zasadach działa".

"Ziobro ma niesamowite szczęście. Powinien grać w totolotka"

Markiewicz komentował to we wtorek w rozmowie z reporterem TVN24. - Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro ma niesamowite szczęście. Powinien grać w totolotka, bo mógłby zawsze trafiać szóstkę - ironizował prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia".

Jego zdaniem "nie warto mówić o systemie losowego przydzielania spraw, tylko trzeba mówić o ministerialnym systemie przydziału spraw przez Zbigniewa Ziobrę".

- W tym wypadku mamy do czynienia z dodatkową kumulacją, bo jest wyznaczony sędzia, który jest sędzią delegowanym, czyli jego los w danym sądzie zależy całkowicie od ministra sprawiedliwości. Jak się sędzia nie podoba (...), to z dnia na dzień, może go [minister - przyp. red.] wyrzucić z sądu, cofnąć delegację. Jak ktoś spełnia oczekiwania ministra, to taka osoba jest dalej w sądzie - tłumaczył Markiewicz.

Jego zdaniem "nie tak powinno wyglądać patrzenie na sądy, które są niezależne i które mają być bezstronne".

- My byśmy chcieli, żeby ten system - który jest systemem złym i jest pod całkowitą kontrolą ministra sprawiedliwości, czyli strony w tym postępowaniu - nie był stosowany w tej sprawie. Chcielibyśmy rzeczywiście losowego przydziału, a nie takiego, gdy ktoś wskazuje palcem, kto taką sprawę sądzi. Zobaczymy, czy taki wniosek, który został złożony, zostanie uwzględniony - dodał.

Oświadczenie resortu sprawiedliwości

Po publikacji tego tekstu zespół prasowy Ministerstwa Sprawiedliwości przesłał do redakcji tvn24.pl oświadczenie. Dotyczy zasad, na jakich funkcjonuje System Losowego Przydziały Spraw. Czytamy w nim:

Autor: ads//now / Źródło: TVN24, PAP

Raporty:
Pozostałe wiadomości

W naszą stronę zmierza Kirk, który obecnie jest huraganem. Na jego trasie znajdzie się Portugalia, Hiszpania, Francja, a w czwartek przemieści w stronę północnych Niemiec i Polski. Cyklon Kirk nie pozostanie bez wpływu na pogodę w naszym kraju.

Huragan Kirk zmierza w naszą stronę. Spowoduje duże zamieszanie w pogodzie

Huragan Kirk zmierza w naszą stronę. Spowoduje duże zamieszanie w pogodzie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Według szacunków izraelskiego wojska w operacji lądowej na południu Libanu zabito ponad 400 bojowników Hezbollahu - podał dziennik "Haarec". Media podają, że w izraelskim ataku zginął też Haszem Safiedine, prawdopodobny następca zabitego wcześniej lidera proirańskiego ruchu Hasana Nasrallaha. Natomiast ministerstwo zdrowia w Bejrucie przekazało, że w piątek w izraelskich zamachach zginęło co najmniej 25 osób, a 127 zostało rannych.

Media: w potężnym nalocie zginął prawdopodobny nowy lider Hezbollahu

Media: w potężnym nalocie zginął prawdopodobny nowy lider Hezbollahu

Źródło:
PAP

Donald Trump ponownie wystąpił na wiecu w Butler w Pensylwanii, gdzie 14 lipca doszło do zamachu na jego życie. Zarządził minutę ciszy ku czci zabitego wówczas strażaka. - Przez ostatnie osiem lat ci, którzy chcieli mnie powstrzymać, oczerniali mnie, oskarżali, a może i nawet próbowali mnie zabić - powiedział. Na wiecu wystąpił też między innymi miliarder Elon Musk, było to pierwsze jego tego rodzaju wystąpienie. Straszył w nim Amerykanów, że jak nie wybiorą Trumpa, to mogą to być "ostatnie wybory" w historii USA.

Donald Trump ponownie w miejscu zamachu na swoje życie. Razem z Muskiem, który straszył Amerykanów

Donald Trump ponownie w miejscu zamachu na swoje życie. Razem z Muskiem, który straszył Amerykanów

Źródło:
PAP
Do dna. "Byłam przedszkolanką. Codziennie wciągałam kreskę"

Do dna. "Byłam przedszkolanką. Codziennie wciągałam kreskę"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Niedaleko Bogoty doszło w sobotę rano do tragicznego wypadku autobusu, którym podróżowali studenci weterynarii. Pojazd przewrócił się na zakręcie. Zginęło co najmniej pięć osób, a 23 zostały ranne - podały kolumbijskie władze.

Autobus ze studentami wypadł z drogi, co najmniej pięć ofiar śmiertelnych

Autobus ze studentami wypadł z drogi, co najmniej pięć ofiar śmiertelnych

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ryszard Kalisz, adwokat i członek PKW, przekazał w TVN24, że Komisja nie będzie na razie zwoływała posiedzeń, ponieważ pojawił się w niej pat dotyczący oceny statusu nieuznawanej izby Sądu Najwyższego. Przekazał, że w głosowaniu na ten temat brało udział "ośmioro członków" komisji, z czego czterech było za nieuznawaniem, a czterech za uznaniem. Tymczasem udostępniony przez dziennikarza protokół z tamtego posiedzenia wskazuje, że w głosowaniach brało udział siedmioro członków Komisji.

"Pat", czy "nieporozumienie"? Rozbieżności po głosowaniu w PKW

"Pat", czy "nieporozumienie"? Rozbieżności po głosowaniu w PKW

Źródło:
tvn24.pl

"Szanujemy tajemnicę obrończą. Sprawa zostanie wyjaśniona" - napisała na X Prokuratura Krajowa w odpowiedzi na zarzuty mecenasa Jacka Dubois, jednego z obrońców Janusza Palikota. Mecenas Dubois twierdzi, że prokuratura w sprawie Palikota narusza tajemnicę adwokacką.

Obrońcy Palikota oskarżają prokuraturę. W odpowiedzi krótki komunikat

Obrońcy Palikota oskarżają prokuraturę. W odpowiedzi krótki komunikat

Źródło:
tvn24.pl

- Grzyby są znacznie bliżej spokrewnione ze zwierzętami niż z roślinami. Grzyby i zwierzęta mają wspólnego przodka, który wyglądał zapewne jak ameba, był pełzakiem, a rośliny są bardzo, bardzo daleko od niego - powiedziała doktor habilitowana Marta Wrzosek, wykładowczyni na Wydziale Biologii Uniwersytetu Warszawskiego. Dlatego, podobnie jak zwierzęta, grzyby się poruszają, porozumiewają i uprawiają seks.

Grzyby rozmawiają ze sobą i uprawiają seks

Grzyby rozmawiają ze sobą i uprawiają seks

Źródło:
PAP

Dziesięć lat temu na pokrytej wieloletnią zmarzliną Syberii pojawiły się tajemnicze kratery. Powstały w wyniku gigantycznych eksplozji. Naukowcy od dawna zastanawiali się, dlaczego takie kratery występują tylko w tym regionie. Wreszcie brytyjskim i hiszpańskim badaczom udało się rozwikłać zagadkę.

Eksplodujące kratery na Syberii. Rozwikłano ich zagadkę

Eksplodujące kratery na Syberii. Rozwikłano ich zagadkę

Źródło:
livescience.com

Premier Słowacji Robert Fico zapowiedział, że w przyszłym roku pojedzie do Moskwy, aby uczcić 80. rocznicę zakończenia II wojny światowej w Europie. Weźmie też udział w uroczystościach poświęconych operacji wojsk sowieckich z 1944 roku, aby "pokazać, że nie zapomina, iż wolność przyszła ze Wschodu".

Pojedzie do Moskwy na uroczystości. "Kto mnie powstrzyma?"

Pojedzie do Moskwy na uroczystości. "Kto mnie powstrzyma?"

Źródło:
PAP

Jak powiedział generał Wiesław Kukuła, "wszystko wskazuje na to, że jesteśmy tym pokoleniem, które stanie z bronią w ręku w obronie naszego państwa". Wypowiedź szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego wzbudziła kontrowersje.

Generał Kukuła: Jesteśmy pokoleniem, które stanie z bronią w ręku w obronie kraju. Wszystko na to wskazuje

Generał Kukuła: Jesteśmy pokoleniem, które stanie z bronią w ręku w obronie kraju. Wszystko na to wskazuje

Źródło:
PAP, tvn24.pl

957 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował, że odwiedził graniczący z Rosją obwód sumski i spotkał się z żołnierzami, uczestniczącymi po drugiej stronie granicy w prowadzonej od sierpnia ofensywie ukraińskiej w rosyjskim obwodzie kurskim. Tymczasem ukraińska armia spodziewa się nowej, rosyjskiej ofensywy na południu. Oto, co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Ukraina: wojska rosyjskie przygotowują nową ofensywę

Ukraina: wojska rosyjskie przygotowują nową ofensywę

Źródło:
Reuters, PAP

Trwa proces 13-latki z Walii, która w kwietniu, na przerwie w szkole, raniła nożem dwie nauczycielki i uczennicę. Jak wyznał jeden z policjantów, który był na miejscu ataku, dziewczyna miała mówić, że "zostanie celebrytką". Przyznała się do napaści na trzy osoby, ale nie do usiłowania zabójstwa.

13-latka zaatakowała nożem trzy osoby. Mówiła o "byciu celebrytką"

13-latka zaatakowała nożem trzy osoby. Mówiła o "byciu celebrytką"

Źródło:
BBC, Guardian

Janusz Palikot w mojej ocenie zrobił sporo dobrego w polskiej polityce. (...) Ale jako przedsiębiorca w ostatnich latach prawdopodobnie okazał się czarnym charakterem - mówił w "Faktach po Faktach" współprzewodniczący Nowej Lewicy Robert Biedroń.

Biedroń o Palikocie: pogubił się

Biedroń o Palikocie: pogubił się

Źródło:
TVN24

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych notuje nagranie, na którym widać dziwne zwierzę przemykające chodnikiem. Szakal? Wilk? Arabski pies? - zastanawiają się internauci. A może chupacabra, czyli legendarne stworzenie atakujące zwierzęta domowe w krajach obu Ameryk. Ustaliliśmy, co to jest i skąd pochodzi nagranie. Trzeba uważać, gdy się takie zwierzę spotka.

"Co to za stworzenie"? "Polska chupacabra"? Odpowiadamy

"Co to za stworzenie"? "Polska chupacabra"? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24
Nie ma co się zarzekać, że "moje dziecko to nigdy"

Nie ma co się zarzekać, że "moje dziecko to nigdy"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Remont komunalnego mieszkania w jednej z historycznych kamienic w Szczecinie wzbudził wątpliwości jednego z lokalnych społeczników. Zamontowano w niej takie drzwi, które "nie pasują ani kolorem, ani charakterystyką". Miasto uspokaja, że jest to tylko rozwiązanie tymczasowe.

Nowe drzwi w zabytkowej kamienicy. "Odstają charakterystyką i kolorem". Miasto tłumaczy

Nowe drzwi w zabytkowej kamienicy. "Odstają charakterystyką i kolorem". Miasto tłumaczy

Źródło:
tvn24.pl

"Ocalałe" można od dziś obejrzeć w TVN24 GO. Bohaterki cyklu, cztery kobiety z Ukrainy, dają świadectwo bestialstwu, jakiego doświadczyły w rosyjskiej niewoli. Dlaczego zdecydowały się opowiedzieć o piekle, przez które przeszły? - Udzielam wielu wywiadów i uczestniczę w wielu wydarzeniach pod jednym warunkiem: że o kobietach, które tam (w niewoli - red.) pozostały, usłyszy cały świat - podkreśla Ludmiła Husejnowa.

"Nasza historia jest gwoździem wbitym w trumnę wroga".  Cykl "Ocalałe" już w TVN24 GO

"Nasza historia jest gwoździem wbitym w trumnę wroga". Cykl "Ocalałe" już w TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie o premierze drugiej części "Jokera", głośnym filmie "Substancja" z Demi Moore i finałowym sezonie serialu "Szadź".

Co w świecie filmu i muzyki? "Kadr na kino" w TVN24

Co w świecie filmu i muzyki? "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Cztery lata temu pani Justyna usłyszała diagnozę - czerniak. Leczenie w Polsce nie przyniosło oczekiwanych efektów, szansę daje jednak klinika w Izraelu. Kobieta samotnie wychowuje troje dzieci. To właśnie one postanowiły założyć zbiórkę i ratować swoją mamę. "Jej największym marzeniem jest dożyć 18. urodzin mojej siostry, która dziś ma 15 lat. Niestety kwota jest porażająca. Bardzo się boimy, że nie damy rady" - piszą dzieci Justyny. Potrzeba jeszcze 590 tysięcy złotych.

Marzy, by dożyć 18. urodzin córki. Dzieci postanowiły ją ratować i założyły zbiórkę

Marzy, by dożyć 18. urodzin córki. Dzieci postanowiły ją ratować i założyły zbiórkę

Źródło:
tvn24.pl, zwrotnikraka.pl