- Żydowskie geszefty doprowadziły, w samym XX wieku, do wymordowania ponad 100 milionów ludzi. Tymczasem my ciągle słyszymy o kilku milionach Żydów, w dodatku - zamordowanych najczęściej w ramach rozgrywek żydowsko-żydowskich - pisze w swoich felietonach "dziennikarz" startujący z pomorskiej listy Samoobrony, Henryk Jezierski.
55-letni Jezierski ubiega się o mandat z ostatniego miejsca listy wyborczej z Gdańska i Sopotu, publikuje on w wydawanym przez siebie od 1992 r. bezpłatnym magazynie publicystyczno-reklamowym o tematyce motoryzacyjnej "Moto".
O prezydent Warszawy Hannie Gronkiewicz-Waltz (PO) Jezierski pisze np. że dotychczas jej "mongoidalne rysy twarzy" przypisywał "pochodzeniu od tzw. Żydów chazarskich, czyli koczowników plemiennych".
- Nie jestem i nie czuję się antysemitą, gdyż nie poniżam w żaden sposób przedstawicieli narodów semickich np. Żydów lub Palestyńczyków. Uważam natomiast, że obywatele i wyborcy mają prawo wiedzieć jakiego pochodzenia są politycy, a także znać ich wyznanie oraz preferencje seksualne, gdyż może to wpływać bezpośrednio na ich publiczną działalność - powiedział w środę Jezierski.
Szefowa Samoobrony w Pomorskiem Danuta Hojarska pytana o poglądy Jezierskiego powiedziała, że nie jest w stanie ich ocenić.
- Jego pismo miałam chyba tylko raz w ręku. Najważniejsze, że popiera on program naszej partii - dodała.
tan
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Zdjęcie pochodzi z internetowej strony redakcji pisma "Moto"