Kolejne nagranie z Misiewiczem. Rzecznik rządu: nie sądzę, by Macierewicz się zmartwił

Bochenek o kolejnym nagraniu z rzecznikiem MON
Bochenek o kolejnym nagraniu z rzecznikiem MON
Źródło: tvn24

Sprawa Bartłomieja Misiewicza jest zakończona. Film jest sprzed kilku miesięcy i jest już nieaktualny - powiedział we "Wstajesz i wiesz" w TVN24 rzecznik rządu Rafał Bochenek. Odniósł się w ten sposób do kolejnego nagrania pokazującego salutowanie rzecznikowi MON.

Szef MON Antoni Macierewicz zapewniał, że oddanie honorów przez żołnierzy rzecznikowi MON Bartłomiejowi Misiewiczowi było jednorazowym incydentem. Tymczasem został opublikowany kolejny film, który pokazuje, że do podobnej sytuacji doszło 17 maja 2016 roku. Misiewicz pojawił się wówczas na święcie 1. Batalionu Czołgów im. płk. Józefa Koczwary, który stacjonuje w Żurawicy i jest częścią 21. Brygady Strzelców Podhalańskich. Częścią wydarzenia był oficjalny apel, na którego początku rzecznik MON został uhonorowany salutem przez oficera meldującego gotowość pododdziałów do przeglądu.

"Sprawa Misiewicza jest zakończona"

Rzecznik rządu Rafał Bochenek pytany w TVN24, czy Macierewicz zmartwił się, kiedy zobaczył kolejne nagranie, powiedział, że nie sądzi, by przeżywał takie rzeczy.

- Jest osobą o twardym charakterze. Nie sądzę, by go takie filmy zmartwiły - dodał.

Bochenek zwrócił uwagę, że film jest sprzed kilku miesięcy i "jest już nieaktualny".

- Sprawa Bartłomieja Misiewicza jest sprawą zakończoną - dodał. Rzecznik rządu zwrócił uwagę, że Misiewicz w tym momencie nie pracuje w Ministerstwie Obrony Narodowej, a "przebywa na urlopie".

- Ja nie jeździłem z panem Bartłomiejem Misiewiczem na te wszystkie wydarzenia. Minister Obrony Narodowej również nie był wtedy obecny - zaznaczył Bochenek.

Podkreślił, że szef MON publicznie potępił takie zachowanie.

Saluty dla Misiewicza

Na opublikowanym filmie Misiewicz, jest tytułowany również "ministrem", zarówno przez osobę zapowiadającą, jak i przez zgromadzonych na placu apelowym żołnierzy. Na wypowiedziane przez Misiewicza "Czołem żołnierze!", ci odpowiadają gromkim "Czołem panie ministrze!".

Honory dla Misiewicza

Honory dla Misiewicza

Honorowanie rzecznika prasowego MON zauważono po raz pierwszy w sierpniu ubiegłego roku, kiedy pojawiły się nagrania pokazujące, jak podczas obchodów 96. rocznicy bitwy pod Sarnową Górą żołnierze przywitali Misiewicza okrzykiem "Czołem panie ministrze".

Rzecznik MON był honorowany także m.in. podczas zeszłorocznych obchodów Święta Konstytucji 3 Maja w województwie łódzkim, czy 8 maja, podczas uroczystości, które odbyły się z okazji święta 34. Pułku Piechoty w Białej Podlaskiej.

"Czołem Panie ministrze!". Tak żołnierze witają rzecznika MON

"Czołem Panie ministrze!". Tak żołnierze witają rzecznika MON

Autor: js/sk / Źródło: tvn24

Czytaj także: