Olsztyńska policja zatrzymała oszustów sprzedających na aukcjach internetowych przedmioty, których wcale nie posiadali. Pokrzywdzonych że być ponad sto osób, a kwota wyłudzeń może sięgnąć stu tysięcy zł.
W skład gangu wchodziło siedmiu mieszkańców Olsztyna w wieku od 18 do 21 lat. Członkowie grupy, stosując proste sztuczki socjotechniczne, przekonywali innych użytkowników portali, do wystawiania w ich imieniu, m.in. telefonów komórkowych, konsol do gier, a także wirtualnych pieniędzy, wykorzystywanych w grach internetowych. Zarobione w ten sposób, realne już, pieniądze przeznaczali na drogie ubrania, telefony komórkowe oraz imprezy.
Szajka miała zasięg ogólnopolski
Policjanci na razie ustalili, że na terenie całego kraju oszukanych zostało, co najmniej 40 osób, które łącznie poniosły stratę w wysokości blisko 40 tysięcy złotych. Z uwagi na fakt, że sprawa ma charakter rozwojowy, liczba osób pokrzywdzonych może wzrosnąć do około 100, a straty mogą przekroczyć kwotę 100 tysięcy złotych - zapowiadają policjanci.
Oszuści na razie nie trafią jednak do aresztu. Śledczy prowadzący sprawę będą wnioskować o zastosowanie wobec mężczyzn środków zapobiegawczych w postaci dozoru policji oraz poręczeń majątkowych. Grozi im teraz kara nawet do 8 lat więzienia.
Źródło: Komenda Wojewódzka Policji w Olsztynie, PAP
Źródło zdjęcia głównego: policja Olsztyn