- Moje spotkanie z Polonią w USA było spotkaniem z prezydentem Polski, a nie przedstawicielem ugrupowania politycznego - podkreślił prezydent Lech Kaczyński, po powrocie ze Stanów Zjednoczonych w wypowiedzi dla telewizji publicznej.
W piątek Platforma Obywatelska zarzuciła prezydentowi promowanie PiS-u podczas koncertu polonijnego w Chicago. Koncert miał miejsce w poniedziałek, podczas czterodniowej wizyty Lecha Kaczyńskiego w Stanach Zjednoczonych. W imprezie, którą otworzył Lech Kaczyński, uczestniczyło 7 tys. osób. Imprezę sfinansowała firma KGHM Polska Miedź.
PO podkreślała, że eksponowany udział w prezydenckiej delegacji brała Nelly Rokita, która kandyduje w drugiego miejsca listy PiS w Warszawie - okręgu, na listy którego głosują Polacy we wszystkich zagranicznych punktach głosowania.
Tego samego dnia Kancelaria Prezydenta oświadczyła, że udział Lecha Kaczyńskiego w tej imprezie nie miał żadnego związku z kampanią wyborczą do parlamentu.
Lech Kaczyński przebywał w Stanach Zjednoczonych od poprzedniej niedzieli; odwiedził Chicago i Nowy Jork, gdzie spotykał się z Polonią. Wziął też udział w 62. sesji Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych.
Źródło: PAP