"Kolejnym wcieleniem Unii Wolności" nazwał Paweł Kukiz nową inicjatywę polityczną Ryszarda Petru. W stowarzyszeniu NowoczesnaPL, które odbyło w niedzielę swój kongres założycielski, znaleźli się działacze społeczni, przedsiębiorcy i samorządowcy, nawołujący do uwolnienia gospodarki od obciążeń polityki.
Stowarzyszenie opowiada się m.in za likwidacją przywilejów emerytalnych czy odejściem od finansowania partii politycznych z budżetu państwa. Petru zapowiedział, że po kongresie będzie jeździł po Polsce, konsultując tezy programowe i budując struktury lokalne.
Do krytyków inicjatywy dołączył w niedzielę Paweł Kukiz, niedawny kandydat na prezydenta, który w pierwszej turze wyborów uzyskał trzeci wynik, zbierając ponad 20-procentowe poparcie.
"Powstaje nowa partia zagranicznych banków i korporacji. Kolejne wcielenie Unii Wolności. Nowoczesna jak kredyty we frankach :) Lemingiado - pojawiła się dla Was nadzieja! :) Kity do góry!" - napisał Kukiz w niedzielę na Facebooku.
"Nikt nie chce partii"
NowoczesnaPL nie ma - przynajmniej na razie - formy partii politycznej. Jak tłumaczył kilka dni temu w TVN24 Ryszard Petru, dobry wynik uzyskany przez Pawła Kukiza w wyborach prezydenckich pokazuje, że Polacy są znudzeni partiami politycznymi.
- Jest coś takiego, że nikt nie chce partii - mówił.
Przewiduje się, że w jesiennych wyborach parlamentarnych, oprócz dotychczas obecnych na scenie politycznej partii, pojawią się dwa nowe ugrupowania: jednoczące zwolenników Pawła Kukiza oraz właśnie tworzone przez Ryszarda Petru.
Więcej szans wyborczych daje się ugrupowaniu Kukiza. W niedawnym sondażu pracowni Estymator dla „Newsweeka” zajęło ono drugie miejsce (25 procent deklaracji chęci głosowania), wyprzedzając Platformę Obywatelską (20 procent). Liderem było PiS (36 proc.). NowoczesnaPL (identyfikowana w sondażu jako "partia Balcerowicza"), zgromadziła 4-procentowe grono potencjalnych wyborców.
Sam Kukiz w ostatnim sondażu CBOS został nowym liderem rankingu zaufania do polityków. Deklarację taką złożyło 58 procent badanych, na drugim miejscu znaleźli się wspólnie Bronisław Komorowski i Andrzej Duda - obaj z zaufaniem 54 procent uczestników sondażu.
Autor: rzw / Źródło: tvn24.pl