- Są problemy, ratingi spadają, wzrost gospodarczy nie ten, więc trzeba pokazać Polskę w jak najgorszych barwach - tak wystąpienie Antoniego Macierewicza ocenił w "Faktach po Faktach" Jakub Rutnicki (PO). Zbigniew Kuźmiuk (PiS) przekonywał, że szef MON przedstawił konkretne zarzuty wobec poprzedników.
Czy po środowym wystąpieniu w Sejmie minister Antoni Macierewicz powinien podać się do dymisji? Zapytany o to, europoseł PiS Zbigniew Kuźmiuk odpowiedział, że nie sądzi. - Jest bardzo dobrym ministrem obrony narodowej. Dokonuje zasadniczych zmian w armii - powiedział.
Skomentował list otwarty, w którym byli szefowie MON wezwali Macierewicza do dymisji. "Nawet najostrzejsza walka polityczna nie może odbywać się kosztem dobra całej Polski" - napisali sygnatariusze.
- Byli ministrowie obrony narodowej to po pierwsze czynni politycy - zauważył Kuźmiuk. - To są poprzednicy pana ministra, wiec odpowiadają za stan armii, który bardzo krytycznie pan minister Macierewicz przedstawił - dodał.
"Działanie potrzeby bieżącej sytuacji politycznej"
Wystąpienie Macierewicza w Sejmie było elementem tzw. audytu - oceny jaką rząd PiS przez 10 godzin przeprowadzał wobec gabinetów PO-PSL. - To nie był żaden audyt, to był casting, który z ministrów wypadnie lepiej w oczach Jarosława Kaczyńskiego, czyli trzeba było rysować Polskę w ruinie - mówił poseł PO Jakub Rutnicki. - Bieżący interes polityczny jest ważniejszy niż bezpieczeństwo narodowe - ocenił.
Jego zdaniem Macierewicz rysował polską armię "w takich barwach" na potrzeby bieżącej sytuacji politycznej. - Przed szczytem NATO Macierewicz mówił, że Polska jest bezpieczna i przygotowana - przypomniał. - To jest skandaliczne działanie, szef MON powinien być natychmiast zdymisjonowany, ale o dymisjach nie decyduje premier Szydło, tylko Jarosław Kaczyński - dodał.
"Cały szereg zarzutów"
- To są wiadome działania PiS. Są problemy, ratingi spadają, wzrost gospodarczy nie ten, więc trzeba pokazać Polskę w jak najgorszych barwach - ocenił Rutnicki. - Był wielki marsz, ludzie zaprotestowali, nastąpił popłoch w gabinecie Jarosława Kaczyńskiego - kontynuował.
Dlatego, jego zdaniem, "trzeba było przedstawić Polskę po raz kolejny w ruinie". - Dlaczego Macierewicz czekał do demonstracji, żeby pokazać jakieś problemy? - pytał.
Zdaniem Kuźmiuka Macierewicz przedstawił "cały szereg konkretnych zarzutów", m.in. na temat rzekomo marnotrawionych przez MON pieniędzy. - Wydatki na polską armię były obcinane corocznie - zauważył europoseł PiS.
Politycy PiS w spółkach państwowych
Politycy skomentowali też przejście posłów PiS do spółek skarbu państwa - Andrzeja Jaworskiego do PZU i Wojciecha Jasińskiego do Orlenu.
- To są fachowcy, którzy będą pilnowali najpoważniejszych interesów skarbu państwa - powiedział Kuźmiuk.
- To są absolutnie nominacje polityczne - odpowiedział poseł Rutnicki. Jego zdaniem „bez legitymacji PiS-u nie ma szans, żeby móc funkcjonować w spółkach skarbu państwa”.
Zobacz cały odcinek programu "Fakty po Faktach":
Autor: mart//rzw / Źródło: TVN 24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24