Badania wariografem są szybkie, tanie i usprawniają śledztwo. W ciągu trzech lat liczba ekspertyz wykonywanych przez policyjnych specjalistów wzrosła trzykrotnie - donosi poniedziałkowa "Rzeczpospolita".
Według danych MSWiA, do końca sierpnia tego roku były 254 takie ekspertyzy, podczas gdy w całym 2009 r. - 103. W tym czasie biegła z komendy w Białymstoku wydała blisko czterokrotnie więcej opinii. Kamil Sorko z tamtejszego KWP mówi, że możliwość zastosowania badań jest nieograniczona, od kradzieży zapałek po zabójstwo.
- Pomagają w początkowym etapie postępowania, gdy trzeba ograniczyć krąg podejrzanych, zweryfikować prawdomówność ich i świadków. Pozwalają weryfikować postawione tezy - wylicza niezależny biegły Igor Szczupak.
Szybko i tanio
Policjanci podkreślają, że badania wariograficzne to również jedna z najtańszych metod kryminalistycznych, zwłaszcza jeśli jest wykonywana w policyjnym laboratorium. - Ta metoda nie jest wciąż należycie wykorzystywana, a przecież to mogłoby usprawnić więcej śledztw - ocenia karnista prof. Jan Widacki.
Źródło: Rzeczpospolita
Źródło zdjęcia głównego: TVN24