Większość Polaków nie wierzy w wersję, że rodzice czteroletniej dziewczynki są zamieszani w porwanie.

- Nie sadzę, żeby rodziców było stać na coś takiego... Nie przychodzi mi do głowy, w co rodzice mogli by się wplątać i myślę, że to jest jakiś absurd - mówi mieszkanka Skierniewic.

Portugalska policja podejrzewa, że rodzice zaginionej Madeleine McCann mieli udział w jej zniknięciu. Dotychczas nie postawiono im jednak żadnych zarzutów. Rodzice Madeleine, prowadząc akcje poszukiwawczą córeczki, zdobyli światowy rozgłos.

- To jest niepokojące, że nie ma żadnych śladów, bo niemożliwe jest, żeby mała dziewczynka rozpłynęła się i żeby nikt nie wiedział gdzie ona jest i co się z nią stało - powątpiewa w niewinność rodziców jedna z pytanych osób.

Źródło: tvn24