Tysiące litrów podrobionego oleju silnikowego wprowadziła na rynek w całej Polsce firma z Katowic. Śląscy policjanci i celnicy wykryli, że w legalnie działającym zakładzie podrabiano olej znanej marki. Zatrzymano prezesa spółki i dwie inne osoby.
- Do policjantów z CBŚ od dłuższego czasu docierały sygnały, że w woj. śląskim działa grupa przestępcza, która w ramach legalnie zarejestrowanej firmy, w ilościach hurtowych, oferuje do sprzedaży podrobiony olej silnikowy - poinformował w piątek rzecznik śląskiej policji podinsp. Andrzej Gąska.
Podrabiali olej znanego producenta
Olej był dystrybuowany w beczkach o pojemności ponad 200 litrów z podrobionym znakiem towarowym renomowanej firmy. Policjanci z Centralnego Biura Śledczego wspólnie z katowickimi celnikami zlikwidowali linię produkcyjną oraz magazyn, gdzie przechowywano podrobiony olej przed wprowadzeniem do obrotu. Podczas akcji zatrzymania organizatora procederu - prezesa firmy - i jego dwóch wspólników, policjanci odkryli 12 tys. litrów przygotowanego do sprzedaży podrobionego oleju o wartości prawie 200 tys. zł. Znaleziono też puste pojemniki o pojemności tysiąca litrów, kapslownice, kapsle i naklejki z podrobionymi znakami towarowymi oraz inne przedmioty wykorzystywane w przestępczym procederze. Podejrzanym grozi do pięciu lat więzienia oraz dotkliwe kary finansowe. Dochodzenie w tej sprawie prowadzi Izba Celna w Katowicach pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Katowice-Wschód.
Preceder kwitnie na południu
To kolejna fabryka podrabianego oleju silnikowego zlikwidowana na południu Polski przez policjantów i celników. W lutym br. zlikwidowano działającą w Małopolsce nielegalną wytwórnię, zatrzymując członków grupy przestępczej i przejmując ponad 7 tys. litrów podrobionego oleju silnikowego.
Autor: zś//bgr / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Materiały CBŚ