- Pamiętajmy, że nie ma jednego modelu życia i życiowych aspiracji kobiet. Mamy prawo do wyboru - powiedziała na IV Kongresie Kobiet żona prezydenta Anna Komorowska. W warszawskiej Sali Kongresowej pojawiły się również m.in. minister Joanna Mucha czy prezydent stolicy, Hanna Gronkiewicz-Waltz.
- Chcemy być coraz bardziej aktywne na forum zawodowym i społecznym, nie rezygnując z rodziny i macierzyństwa - powiedziała Komorowska. Oceniła, że aby stworzyć lepsze warunki do realizacji tych aspiracji, trzeba szukać "nowych, lepszych rozwiązań w obszarze polityki rodzinnej".
"Za mało mówimy o swoich sukcesach"
- Najtrudniejsza jest zapewne praca nad zmianą nadal pokutującego w niektórych środowiskach, jednostronnego postrzegania roli kobiety. Pamiętajmy, że nie ma jednego modelu życia i życiowych aspiracji kobiet. Mamy prawo do wyboru. Każda z ról sumiennie wypełniana zasługuje na uznanie i szacunek - podkreśliła Komorowska.
Otwierając obrady kongresu, małżonka prezydenta mówiła też o tym, że kobietom potrzeba więcej odwagi.
- Nie zapominajmy o naszych możliwościach. Mamy istotny wpływ na to, jak pojmowana jest rola kobiet, jak pojmowany jest układ ról rodzinnych w naszym najbliższym otoczeniu. Zazwyczaj, jeśli w ogóle, za mało mówimy o swoich sukcesach. Budujmy poczucie własnej wartości, doceniajmy swój wkład w życie społeczne - zakończyła.
W IV Kongresie Kobiet w stołecznym Pałacu Kultury i Nauki bierze udział kilka tysięcy uczestników, w tym goście z zagranicy. Tegoroczne hasło kongresu to "Aktywność, przedsiębiorczość, niezależność".
Skupione na najważniejszych sprawach
W panelu na temat przedsiębiorczości kobiet brały udział m.in. feministka i pisarka Agnieszka Graff, minister sportu Joanna Mucha oraz była minister pracy i polityki społecznej Jolanta Fedak. Jak mówiła Graff, kongres jest ruchem społecznym kobiet przedsiębiorczych w szerokim rozumieniu tego słowa, nie zaś coroczną imprezą kobiet prowadzących własne przedsiębiorstwa, kobiet sukcesu. Zaznaczyła, że ambicją uczestniczek powinno być coś więcej niż wyszarpywanie dla kobiet kawałka tortu, ale dążenie do tego, aby wśród osób wpływowych było coraz więcej osób w spódnicy.
Mucha stwierdziła, że należy bardzo doceniać kobiety przedsiębiorcze, które godzą pracę z opieką nad dziećmi. Jej zdaniem szczęśliwa i spełniona zawodowo mama wychowa szczęśliwe dzieci.
Jednocześnie zaznaczyła, jak niezbędny jest udział kobiet w polityce. - Nasza siła oddziaływania w polityce jest mniejsza, ale jesteśmy skupione na najważniejszych sprawach - podsumowała.
Wicemarszałek Sejmu Wanda Nowicka oceniła, że od kilku lat zapanowała moda na przedsiębiorczość. - To, że kobiety sobie świetnie radzą nie oznacza, że nie trzeba ich wspierać. Kobiety same wzięły sprawy w swoje ręce, więc państwo uznało, że może się wycofać - zaznaczyła.
Autor: adso, kcz//kdj/k,gak / Źródło: PAP, TVN24