Zmiany w Nowoczesnej? Petru: nie w trakcie mundialu

Sondaż IPSOS dla OKO.press opublikowany w sierpniu pokazuje, że zarówno elektorat Nowoczesnej, jak i Platformy Obywatelskiej widzi na pozycjach liderów kogoś innego niż obecni przywódcy obu partii. W sondażu pytano, kto byłby najlepszym przywódcą Platformy Obywatelskiej oraz kto sprawdziłby się w roli lidera Nowoczesnej. Odpowiedzi udzielali zarówno zwolennicy obydwu ugrupowań, jak i pozostałe osoby, które nie określały się jako sympatycy tych konkretnych partii.

Sondaż pokazał, że Ryszard Petru nie jest ulubieńcem sympatyków swojego ugrupowania. Na stanowisku lidera widzi go jedynie 16 procent wyborców Nowoczesnej. Zdecydowanie wygrywa z nim Katarzyna Lubnauer (38 procent), wiceszefowa i rzeczniczka prasowa partii. Znaczna część zwolenników Nowoczesnej widziałaby na miejscu szefa partii również Kamilę Gasiuk-Pihowicz (36 procent). Pytany o wyniki tego rankingu, Petru stwierdził: - Ja doskonale rozumiem frustrację wyborców, oczekiwaliby tego, że my w tym momencie mamy szansę wygrać z PiS-em.

Pytany, czy Nowoczesna nie planuje zmiany lidera, odpowiedział: - Mamy w listopadzie kongres.

Na pytanie, czy na czele ugrupowania nie sprawdziłaby się lepiej - jak wynika z sondażu - Kamila Gasiuk-Pihowicz, powiedział, że cieszy się, że Gasiuk-Pihowicz "jest jedną z naszych liderek".- Ja też ją bardzo świetnie oceniam - zadeklarował.

- Uważam, że moją rolą jest rola selekcjonera, czyli dobieranie poszczególnych osób do poszczególnych zadań. I to nam się udaje - ocenił Petru. Na uwagę, że selekcjonerów się zmienia, Petru odpowiedział, że "na pewno nie w trakcie mundialu". Na pytanie, kiedy kończy się ten mundial, Petru odpowiedział: - Cztery lata trwa cała procedura wyborcza. Od wyborów do wyborów.

Autor: azb\mtom / Źródło: tvn24