Kandydatka SLD na prezydenta Magdalena Ogórek zaprezentowała swój program wyborczy. Priorytetem mają być dla niej sprawy młodych ludzi, chce też napisania prawa od nowa.
Emigracja, bezrobocie i wysokie podatki - to tylko niektóre z tematów, jakie - w swoim programie wyborczym - poruszyła kandydatka SLD na prezydenta Magdalena Ogórek.
To, że oficjalne wystąpienie Magdaleny Ogórek odbyło się dopiero dziś - tydzień po ogłoszeniu jej kandydatury - SLD tłumaczy tym, że w partii zdecydowano się uszanować czas żałoby po śmierci Józefa Oleksego. Pogrzeb byłego premiera odbył się przedwczoraj.
Młodzi i prawo
- Młodzi ludzie mają masę pomysłów. Z tymi biznesami wyjeżdżają za granicę ponieważ tam mogą założyć działalność gospodarczą w kilkanaście godzin, a w Polsce trwa to ciągle kilka tygodni. Musimy znieść wszelkie ograniczenia prawne. Chcę stworzyć system poręczeń i system ubezpieczeń, aby znieść wszelką karalność wykroczeń gospodarczych przez pierwsze dwa lata działalności gospodarczej dla osób poniżej 25 roku życia. To szalenie istotne - powiedziała Ogórek. - Życie młodych jest dziś koszmarem. To jest kraj umów śmieciowych. Kraj, który źle kształci młodych i nie uczy przedsiębiorczości. Jeżeli tego nie zmienimy to będzie zbrodnia na polskim narodzie - dodała.
Poprawić "źle napisane prawo"
Ogórek oceniła, że jeśli obecnie obywatel nie jest w stanie zrozumieć prawa, "to znaczy, że jest ono źle napisane". - To katastrofa konstytucji, państwa, jeśli nasze prawa są kompletnie niejasne, pisane na kolanie, bez przemyślenia i wbrew społeczeństwu, zależą od interpretacji i pojętności urzędnika - powiedziała. Wskazywała, obecne prawo jest "zbitką przepisów po jeszcze poprzednich systemach politycznych, ciągle uniemożliwia obywatelom rozwój i hamuje dobre bezpieczne życie".
- Chcę to zmienić, powołując przy prezydencie komisję kodyfikacyjną, by napisać prawo od nowa. (...) Postawię przed tą komisją jasno określone zadania: po pierwsze prawo ma być proste, po drugie musi być jednoznaczne, po trzecie musi być bezwzględnie konieczne i po czwarte: musi służyć obywatelowi - oświadczyła. Dodała, że - jeśli zostanie prezydentem - efekty prac tej komisji będzie przedstawiała w Sejmie. Ogórek mówiła również o tym, że Polska powinna zorganizować rodzaj Gwardii Narodowej - obronę terytorialną złożoną z obywateli. - Można to szybko zrealizować, szkoląc i dołączając do obrony kluby strzeleckie i myśliwskie - powiedziała.
Wejdzie do drugiej tury?
Z poniedziałkowego sondażu Millward Brown dla TVN i TVN24 wynika, że gdyby wybory prezydenckie odbyły się w najbliższą niedzielę, wygrałby je w pierwszej turze urzędujący prezydent Bronisław Komorowski, na którego głosowałoby 65 proc. badanych. Drugie miejsce zająłby kandydat PiS Andrzej Duda (21 proc.), trzecie - kandydatka SLD Magdalena Ogórek (6 proc.).
Autor: kło,kg//gak/kka / Źródło: TVN24, PAP