Solidarna Polska domaga się wprowadzenia do dzisiejszego porządku obrad Sejmu wniosku o powołanie komisji śledczej ws. Amber Gold. Marszałek Sejmu Ewa Kopacz odmówiła.
- Apelujemy do pani marszałek Ewy Kopacz aby wyciągnęła z szuflady, która nazywa się Biuro Analiz Sejmowych wniosek Solidarnej Polski o komisję śledczą i rozszerzyła o niego porządek obrad Sejmu - mówił z mównicy Sejmowej Arkadiusz Mularczyk. Dodał, że "ani prokuratura, ani sąd w Gdańsku nie wyjaśni tej sprawy (Amber Gold - red.), dlatego konieczne jest powołanie komisji śledczej".
Odmowa
Marszałek Ewa Kopacz odmówiła przyjęcia wniosku powołując się na regulamin Sejmu. - Panie pośle, dwie rady od Marszałka Sejmu. Więcej koncentracji na konwentach seniorów, a druga rada, to proszę z uwagą przeczytać regulamin Sejmu, wnioski formalne dotyczą tylko przedmiotu posiedzeń Sejmu - odpowiedziała Mularczykowi Ewa Kopacz.
Premier wystąpi po głosowaniach
Jeszcze dziś po głosowaniach w Sejmie ok. godziny 11 premier zorganizuje konferencję prasową. Donald Tusk zapewne ustosunkuje się do zachowania sędziego z Gdańska wobec prowokacji dziennikarza "Gazety Polskiej Codziennie".
Sprawa sędziego Milewskiego
"Gazeta Polska Codziennie" i portal niezależna.pl opublikowały w czwartek rozmowę, jaką przeprowadził dziennikarz podający się za asystenta szefa Kancelarii Premiera z prezesem Sądu Okręgowego w Gdańsku.
W nagraniu "urzędnik" ustala z sędzią Ryszardem Milewskim termin posiedzenia sądu ws. decyzji o areszcie dla Marcina P. oraz umawia go na spotkanie z premierem ws. postępowań dotyczących Amber Gold.
Autor: km/tr/k / Źródło: TVN 24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24