Na miejscu Romanowskiego zamiast jechać na Jasną Górę, wziąłbym dobrego prawnika. To chyba bardziej się przyda - powiedział wicemarszałek Sejmu z Lewicy Włodzimierz Czarzasty. Politycy Lewicy w w poniedziałek komentowali obecność Marcina Romanowskiego na mszy prowadzonej przez Tadeusza Rydzyka dzień po tym, jak Sejm wydał zgodę na jego aresztowanie.
W piątek Sejm w głosowaniu zgodził się na uchylenie immunitetu posła Marcina Romanowskiego, zatrzymanie go i aresztowanie. Dzień później Romanowski był w Częstochowie, gdzie na Jasnej Górze wziął udział w pielgrzymkowej mszy zorganizowanej przez Radio Maryja, a prowadzonej przez Tadeusza Rydzyka. Rydzyk wezwał w jej trakcie do modlitwy za posła Suwerennej Polski i byłego wiceministra sprawiedliwości.
Czarzasty: będzie się modlił w więzieniu
Sprawę Romanowskiego komentowali w poniedziałek na konferencji prasowej politycy Lewicy. - Myślę, że Bóg w takich sprawach nie interweniuje i mu nie pomoże, bo to są sprawy karne związane z potencjalnymi przewałami - powiedział wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty.
- Każdy ma prawo się modlić, lewica nie wtrąca się ani w wiarę, ani w życie ludzi wierzących. Każdy ma prawo robić to, na co ma ochotę. Ale na jego miejscu, zamiast (jechać) na Jasną Górę, wziąłbym dobrego prawnika. To chyba bardziej się przyda przed potencjalnym pójściem do więzienia. Będzie się modlił w więzieniu - mówił.
Pytany, czy zatrzymanie Romanowskiego nie powinno wydarzyć się szybciej, odparł, że "wszystko powinno się dziać szybciej".
- My jesteśmy koalicją, która często dostaje takie pytania, dlaczego nie robimy wszystkiego szybciej. My nie chcemy robić tego, co robił PiS, nie chcemy zmieniać Polski, łamiąc prawo. Wszystko to musi być oparte na bazie praworządności - podkreślił.
Gawkowski: PiS już wie, że żadna wina nie zostanie zapomniana
Jak mówił wicepremier Krzysztof Gawkowski, "Romanowski doskonale wie, że jest pierwszym na liście tych, którzy będą siedzieli za przestępstwa i winy, których ekipa PiS-u się dopuszczała".
- Sześć miesięcy pracy prokuratury, pracy sądów, pracy Sejmu to dobry czas, bo po sześciu miesiącach Prawo i Sprawiedliwość wie doskonale, że żadna wina nie zostanie zapomniana i nic nie umknie - podkreślił.
Czarzasty o depenalizacji aborcji: będziemy walczyć
Czarzasty mówił też o projekcie ustawy dotyczącej depenalizacji aborcji, który nie przeszedł w Sejmie. - Będziemy w tej sprawie walczyć. To nie jest tak, że jutro o tym zapomnimy. To są dla nas rzeczy zasadnicze. (...) Doszliśmy do tego momentu, że zabrakło już nam tylko czterech głosów - mówił.
Jak dodał, "Lewica w tej sprawie zdała egzamin na szóstkę z plusem". - Wszyscy byli obecni, wszyscy bronili praw kobiet, wszyscy opowiadali się za ustawą. Nie jestem zadowolony z tego, co pokazała Trzecia Droga, ale ludzie to widzą. Nie jestem zadowolony z tego, co się zdarzyło z panem Giertychem, jako przedstawicielem Koalicji Obywatelskiej, ale ludzie to widzą - dodał.
- Lewica będzie składała ten projekt konsekwentnie, aż do pozytywnego skutku - zapowiedział.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24