Szef Amber Gold Marcin P. ma dwa razy w tygodniu zgłaszać się na policję. Na razie jednak mężczyzna nie pojawił się w gdańskim komisariacie.
- Wczoraj w południe do jednego z gdańskich komisariatów wpłynęło postanowienie z prokuratury okręgowej o zastosowaniu dozoru wobec Marcina P. - powiedziała na antenie TVN24 rzeczniczka komendanta miejskiego policji Magdalena Michalewska.
I dodała: - Z treści tego postanowienia wynika, że mężczyzna ten ma obowiązek stawienia się w konkretnej jednostce policji dwa razy w tygodniu.
Podkreśliła, że jeśli tylko Marcin P. pojawi się w komisariacie, zostaną w z nim określone dni, w których będzie się musiał zgłaszać na policję. Na razie jednak, jak zastrzegła Michalewska, nie pojawił się.
Rzeczniczka wyjaśniła, że to na Marcinie P. spoczywa obowiązek zgłoszenia się na policję, po tym jak zaostał objęty dozorem (stało się to w ub. piątek).
Prokuratura postawiła szefowi spółki Marcinowi P. 6 zarzutów, m.in. prowadzenia działalności bankowej i kantorowej bez zezwoleń. Ma zakaz opuszczania kraju, i dozór policyjny.
Autor: MAC/ ola / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: PAP