"Ja nie jestem bojownik, nie jestem powstaniec. Proszę ode mnie tego nie oczekiwać"

[object Object]
Gersdorf zapewniła, że będzie przychodzić do pracy do 2020 rokutvn24
wideo 2/35

Będę przychodzić do pracy do 2020 roku. Władza robi, co chce, a ja robię to, co muszę - powiedziała w piątek w rozmowie z dziennikarzami pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf. Dopytywana, co się stanie, jeśli przyjdzie jej następca, stwierdziła: - Zobaczymy. Na razie nie przychodzi - podkreśliła. - Ja nie jestem bojownik, ja nie jestem powstaniec, wiec tego proszę ode mnie nie oczekiwać - dodała.

We wtorek w Monitorze Polskim ogłoszone zostały obwieszczenia prezydenta o "wolnych stanowiskach sędziego" w Sądzie Najwyższym oraz w Naczelnym Sądzie Administracyjnym. Łącznie do objęcia jest 19 wakatów, w tym 11 w Sądzie Najwyższym.

Minister prezydenckiej kancelarii Andrzej Dera w rozmowie z reporterem TVN24 potwierdził, że wśród 11 wakatów znajduje się także etat pierwszej prezes Sądu Najwyższego, Małgorzaty Gersdorf.

"Władza robi, co chce, a ja robię to, co muszę"

Gersdorf, komentując w piątek w rozmowie z dziennikarzami tę sytuację, powiedziała: - Władza robi, co chce, a ja robię to, co muszę. To, co jest zgodne z tym, do czego się zobowiązywałam i przysięgałam. To nie są puste słowa.

- Minister Dera bardzo dziwnie tłumaczy przepisy konstytucji, ale już się do tego przyzwyczailiśmy, że nie ma reguł w tej interpretacji - powiedziała.

"Będę przychodzić do pracy do 2020 roku"

Pytana, jak długo będzie jeszcze przychodzić do pracy, odpowiedziała, że do 2020 roku.

Dopytywana, co się stanie, jeśli przyjdzie jej następca, stwierdziła: - Zobaczymy. Na razie nie przychodzi - podkreśliła.

Na słowa osób przed Sądem Najwyższym, które zapewniały, że będą ją wspierać, odparła: - Ja nie jestem bojownik, ja nie jestem powstaniec, wiec tego proszę ode mnie nie oczekiwać.

- W obecnej sytuacji jestem pierwszym prezesem Sądu Najwyższego - podsumowała.

"Mam nadzieję, że mnie przeprosi"

Profesor Gersdorf w rozmowie z dziennikarzami odniosła się też do słów Stanisława Piotrowicza. W poniedziałek grupa demonstrantów reprezentujących ruch Obywatele RP przez kilka godzin blokowała rozpoczęcie obrad nowej KRS, na których Rada miała zarekomendować kandydatów na sędziów Sądu Najwyższego. Członek KRS, poseł PiS Stanisław Piotrowicz - odnosząc się do protestu - powiedział dziennikarzom, że "nie może być takiej sytuacji, by garstka niezadowolonych z utraty przywilejów blokowała prace organu konstytucyjnego". Dopytywany, o jakie przywileje chodzi, odpowiedział, że chodzi także o to, żeby "sędziowie, którzy są zwykłymi złodziejami, nie orzekali dalej".

Sędzia Gerdsorf zapowiedziała, że złoży pozew przeciwko Piotrowiczowi. Zarzuca posłowi PiS "naruszenie dóbr osobistych i godności zawodowej".

Pytana w piątek przez dziennikarzy, czy wejdzie ze Stanisławem Piotrowiczem na drogę sądową, odparła: - Być może, ale mam nadzieję, że mnie przeprosi.

Piotrowicz o "sędziach, którzy są zwykłymi złodziejami"
Piotrowicz o "sędziach, którzy są zwykłymi złodziejami"tvn24

Zmiany w Sądzie Najwyższym

Według przepisów nowej ustawy o Sądzie Najwyższym, która weszła w życie 3 kwietnia, w dniu następującym po upływie trzech miesięcy od tego terminu w stan spoczynku musieli przejść sędziowie SN, którzy ukończyli 65. rok życia. W związku z tym od 4 lipca przestali - według ustawy - pełnić swoje funkcje. Sędziowie, którzy ukończyli 65 lat, mogą dalej orzekać, jeśli złożyli stosowne oświadczenie i przedstawili odpowiednie zaświadczenia lekarskie, a prezydent wyrazi zgodę na dalsze zajmowanie przez nich stanowiska sędziego SN. Małgorzata Gersdorf, która ukończyła 65. rok życia, nie złożyła takiego oświadczenia. Gersdorf - wybrana na pierwszego prezesa SN w 2014 roku - podkreślała wielokrotnie, że jej kadencja zgodnie z konstytucją trwa 6 lat. Jeszcze pod koniec czerwca Zgromadzenie Ogólne Sędziów SN w przyjętej jednogłośnie uchwale podkreśliło, że sędzia Gersdorf pozostaje zgodnie z konstytucją pierwszym prezesem Sądu Najwyższego do dnia 30 kwietnia 2020 r. Przedstawiciele rządu, a także prezydenta wypowiadali się wielokrotnie, że Gersdorf miała możliwość skorzystania z przepisów ustawy o SN dotyczących możliwości przedłużania orzekania, nie zrobiła tego i wobec tego jest sędzią w stanie spoczynku. Jak zaznaczali, prezesem SN nie może być sędzia w stanie spoczynku i Gersdorf nie pełni już tej funkcji.

Gersdorf chce przeprosin od Piotrowicza
Gersdorf chce przeprosin od Piotrowiczatvn24

KRS wyłoniła kandydatów

Podczas posiedzenia KRS rozpoczętego w czwartek w zeszłym tygodniu, a zakończonego we wtorek, Rada podjęła cztery uchwały o przedstawieniu prezydentowi wniosków o powołanie łącznie 40 wskazanych osób na sędziów Sądu Najwyższego. Rada wyłoniła: 20 kandydatów na stanowiska sędziowskie w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego, 7 kandydatów na wakaty w Izbie Cywilnej, 12 kandydatów na stanowiska w Izbie Dyscyplinarnej (w tej izbie cztery wakaty pozostały nieobsadzone) i jedną kandydaturę na wakat w Izbie Karnej. We wtorek w Monitorze Polskim ukazały się obwieszczenia prezydenta Andrzeja Dudy o ogłoszeniu naboru na 11 wolnych stanowisk w Sądzie Najwyższym i osiem w Naczelnym Sądzie Administracyjnym. Z obwieszczenia wynika, że w Izbie Cywilnej SN do obsadzenia są cztery stanowiska, w Izbie Karnej trzy, a w Izbie Pracy i Ubezpieczeń Społecznych kolejne cztery.

Autor: kb//kg / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium