- Nie może być gorzej, to musi być zniszczone. Trzeba wyrwać media publiczne z kleszczy polityków, którzy doprowadzili je do degeneracji - nawoływał w "Faktach po Faktach" Kazimierz Kutz z PO, komentując przygotowywaną przez PO ustawę medialną. - Gdyby weszła życie, doszłoby do urządowienia misji publicznej - ripostowała Elżbieta Kruk z PiS.
- Wszystkie partie mają coś za uszami jeśli chodzi o media publiczne – oceniła Elżbieta Kruk. Ale zaraz dodała, że to PO najbardziej chce je zniszczyć. - Ten projekt likwiduje media publiczne, a z misji robi usługi zlecane przez rząd – powiedziała posłanka PiS, odnosząc się do przygotowywanej przez PO ustawy medialnej.
Kruk podkreślała, że „w mediach publicznych potrzebne są zmiany”, ale to co robi teraz PO można nazwać „zbrodnią”. – Ta ustawa niszczy i prowadzi do jeszcze większej komercjalizacji mediów publicznych – oceniła. Posłanka uznała, że niepokojący jest pomysł zniesienia zapisu z poprzedniej ustawy medialnej, mówiącego o tym, że „media publiczne mają się kierować odpowiedzialnością za słowo, mają rzetelnie informować, służyć rozwojowi kultury i nauki, respektować chrześcijaństwo, kierując się zasadami etyki”. – To już nie będzie misja publiczna – przekonywała Kruk.
"Wam zależy na tym, by było tak jak jest"
- Absolutnie nieprawda, każde pani słowo jest kłamstwem - ripostował Kazimierz Kutz. – Wam zależy na tym, by było tak jak jest – mówił. I dodał, że to PiS jednej nocy wprowadził swoich ludzi do mediów publicznych. – Wszystko popsuliście do reszty – ocenił.
Według Kutza, w całym projekcie PO chodzi o to, „by wyrwać media publiczne z kleszczy polityków”. – Uwolnienie z monopolu, centralizacji, ożywienie ośrodków lokalnych i kontrola społeczna – wyliczał Kutz priorytety rządu. Polityk dodał, że wszystkie media publiczne powinny być pod kontrolą społeczną i instytucji pozarządowych. – Na stanowiska powinny być przeprowadzane konkursy – mówił Kutz.
W tym momencie głos zabrała Elżbieta Kruk, która zastrzegła, że za rządów PiS były przeprowadzane konkursy. – Na przykład prezes Urbański był z konkursu – oświadczyła posłanka. – Jezus Maria, rzeczywiście… - nie krył zdziwienia Kutz.
Ustawa zlikwiduje abonament
Projekt ustawy medialnej autorstwa PO zakłada likwidację od 1 stycznia 2010 r. abonamentu radiowo-telewizyjnego. Media publiczne mają być finansowane z Funduszu Zadań Publicznych, którego środki będą pochodziły z budżetu Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Projekt wprowadza także instytucję licencji programowej, która ma określać zadania powierzane dostawcy usług medialnych. Część środków na media ma być rozdzielane w otwartych konkursach. O środki z tej puli będą mogli starać się również nadawcy prywatni.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24