Kurski przeciwko własnemu wnioskowi

Kurski w komsji ds. nacisków przeciwko własnemu wnioskowi
Kurski w komsji ds. nacisków przeciwko własnemu wnioskowi
Źródło: TVN24/PAP

Sejmowi śledczy będą zeznawać w śledztwie ws. wycieków tajnych informacji z komisji ds. nacisków - dowiedzieli się dziennikarze TVN24 i Radia Zet. Zawiadomienie złożył Jacek Kurski. Ale już potem, kiedy komisja miała głosować, czy udostępnić prokuraturze materiały w tej sprawie, poseł PiS był przeciwko.

Posłowie mają się stawić 20 stycznia w Prokuraturze Okręgowej w Ostrołęce. Mają być przesłuchani w związku z ujawnieniem w mediach w czerwcu ub. roku niektórych elementów niejawnego przesłuchania warszawskich prokuratorów.

- Bierzemy minibusa i jedziemy na przesłuchanie - powiedział szef ds. nacisków Andrzej Czuma z PO.

Autorem wniosku do prokuratury jest poseł PiS Jacek Kurski. Jego zachowanie w tej sprawie może dziwić. Najpierw zawiadamia śledczych o możliwości popełnienia przestępstwa, a kiedy do komisji wpływa wniosek z ostrołęckiej prokuratury o udostępnienie dokumentów do postępowania , sprzeciwia się ich wydaniu.

- Uważam, że komisja śledcza, nie powinna tak łatwo suflować i spolegliwie reagować na każde wezwanie jakiejś powiatowej czy okręgowej prokurator - mówił na posiedzeniu komisji śledczy Kurski.

- Zaskoczył mnie pan bardzo gruntownie, bo ja byłem przekonany do dzisiaj, że donos do prokuratury złożył ktoś z przyjaciół lub zgoła, wstyd powiedzieć, z członków czy nawet posłów PiS - odpowiedział przewodniczący Andrzej Czuma.

- Jak mniemam, istnieje unia personalna między składającym wniosek o zbadania tej sprawy, a osobą, która nie chce, żeby dzisiaj tę sprawę zbadać. Jak należy rozumieć to jakże bolesne oderwanie dwóch światopoglądów w tej sprawie? - pytał poseł Sebastian Karpiniuk.

Sam Kurski utrzymuje teraz, że zapomniał o doniesieniu i się po prostu pomylił.

Szef komisji ds. nacisków zamieszanie kwituje krótko: - Dużo wesołości bywa w Sejmie. Nie tylko Jacek Kurski ją powoduje. PiS też głosował przeciwko ustawie o pomostówkach, którą sam przygotował.

Źródło: TVN24, Radio ZET, PAP

Czytaj także: