Włamywacz z kajdankami na rękach zbiegł pilnującym go trzem policjantom w Katowicach. Najpierw jednak kopnął jednego z mundurowych w czułe miejsce.

Funcjonariusze przeprowadzali tak zwany eksperyment procesowy. Podejrzany pokazywał, gdzie i jak popełniał przestępstwa. Gdy policjanci prowadzili go do samochodu, nagle wyrwał się, kopnął funkcjonariusza w krocze i uciekł w kierunku blokowiska.

Mężczyzna podejrzewany jest o szereg włamań do sklepów spożywczych.

Źródło: tvn24